Prezesi spółek węglowych i dyrektorzy kopalń mają niebotyczne pensje. Im nie zabiera się niczego. Podobnie jak związkowcom. A przecież ci ludzie to najwięksi leserzy. Dlatego są związkowcami, bo nie chce im się pracować. Wiem coś o tym, bo mój sąsiad jest związkowcem. Znam go od lat.
Zawsze szukał takiego zajęcia, aby się nie narobić, ale dobrze zarobić. Związkowcy powinni działać za bramą zakładu, a nie mącić ludziom w głowach. Jak jeszcze pracowałem na kopalni, mieliśmy jeden związek zawodowy i wystarczał. Teraz trudno nawet zliczyć te wszystkie związki, które rozmnożyły się jak króliki, a każdy działacz zagarnia - co się tylko da - pod siebie.
Były górnik z Mysłowic
ZGADZASZ SIĘ Z AUTOREM LISTU? JESTEŚ INNEGO ZDANIA? NAPISZ KOMENTARZ
Nasz adres: "Dziennik Zachodni" Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec
Adres mejlowy: [email protected]
*PREZENTY NA DZIEŃ KOBIET 2014 - NAJLEPSZE POMYSŁY
*PIĘKNE DZIEWCZYNY CHCĄ BYĆ MISS POLONIA - ZDJĘCIA Z CASTINGU W KATOWICACH
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*GALA NIEGRZECZNI - DODA POBIŁA SIĘ Z SZULIM - NOWE FAKTY i ZDJĘCIA
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?