Tymczasem jest tam rozkład jazdy, z którego wieczorem nie da się w ogóle korzystać, bo nic nie widać. Ponieważ w pobliżu nie ma żadnej lampy ani żadnego innego oświetlenia, cały ten słup, na którym są zamocowane tablice z godzinami odjazdu autobusów, tonie w kompletnych ciemnościach.
Teraz, kiedy robi się ciemno już o godzinie 16, nikt z pasażerów nie jest w stanie niczego z niego odczytać. I nie chodzi tu wcale o osoby, które mają słaby wzrok. Wiele razy widziałem, jak młody człowiek przyświeca sobie zapalniczką lub telefonem komórkowym, aby cokolwiek zobaczyć. Ktoś powie, że w dobie smart-fonów można sobie sprawdzić w internecie godzinę odjazdu, ale po pierwsze, nie każdy go ma, a po drugie - gdzie ma być porządny i funkcjonalny rozkład jazdy, jak nie na przystanku?
Taka sytuacja trwa od momentu, kiedy powstał w tym miejscu stały przystanek. Pomijam już to, że ten rozkład jest wyjątkowo toporny i byle jaki. Mam nadzieję, że KZK GOP zajmie się tą sprawą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?