Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Program 50+ istnieje wyłącznie na papierze!

Redakcja
Pracodawca często zaznacza, że mile widziani są emeryci lub osoby z grupą inwalidzką
Pracodawca często zaznacza, że mile widziani są emeryci lub osoby z grupą inwalidzką 123rf
Właściciele firm, mając do wyboru osobę bezrobotną oraz emeryta lub rencistę - przyjmują właśnie tych drugich. - pisze nasza Czytelniczka Bożena z Katowic

Po przeczytaniu listu Pani Barbary D. z Będzina na temat zatrudniania emerytów górniczych, (DZ z 13.05), którzy - jak pisze Pani Barbara - "zabierają chleb bezrobotnym", chciałabym powiedzieć, że swoje uwagi powinna zaadresować do pracodawców - właścicieli firm, prezesów, dyrektorów. Bo to oni - mając do wyboru osobę bezrobotną oraz emeryta lub rencistę - przyjmują właśnie tych drugich.

Wiem to z własnego doświadczenia. Mam 57 lat, wyższe wykształcenie i rok temu straciłam pracę (umowa została rozwiązana z winy zakładu pracy). W nielicznych ofertach pracy, które się pojawiają, pracodawca wyraźnie zaznacza, że mile widziani są emeryci lub osoby z grupą inwalidzką.

Po prostu - koszty zatrudnienia emeryta lub rencisty są zdecydowanie niższe, osoby te pracują zwykle na umowy zlecenia, umowy o dzieło itd. Przykład? Mój znajomy - emeryt górniczy - pracuje w jednej z katowickich firm na etacie konserwatora, tzn. fachowca od wszystkiego. Zarabia około 600 złotych miesięcznie.

Proszę mi powiedzieć, kto z młodych bezrobotnych osób podejmie pracę za takie wynagrodzenie? Przecież nie utrzyma nawet sam siebie, o rodzinie nie wspominając.

Nasz rząd wyrządził dużą krzywdę osobom w moim i podobnym wieku. Według poprzedniego systemu emerytalnego, za 3 lata otrzymałabym wypracowaną emeryturę.

DOWIEDZ SIĘ JAK NASZ CZYTELNIK OCENIA SKUTKI WYDŁUŻENIA MINIMALNEGO WIEKU EMERYTALNEGO

Zgodnie z nowym systemem emerytalnym - muszę pracować o jeden rok i jeden miesiąc dłużej. Tylko - no właśnie - gdzie pracować? Wprowadzając nowy system emerytalny rząd "zapomniał", że pracy nie ma. Nie ma też żadnych propozycji: ani dla osób młodych, ani takich jak ja - mimo szumnie nagłośnionego w mediach programu 50+.

Chciałabym, żeby premier naszego rządu odpowiedział nam na pytanie: co ma z sobą zrobić osoba w wieku 57 lat, której skończył się okres pobierania zasiłku z urzędu pracy, a perspektywy znalezienia pracy są równe zeru? Jak mają zacząć dorosłe życie młodzi ludzie, którzy nie mają perspektyw na znalezienie godnie opłacanej pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!