Nie tylko ja należę do zadeklarowanych zwolenników uznania śląskiego języka regionalnego, ale również przewodnicząca Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej pani Justyna Nikodem (Młodzieżowa Ślązaczka Roku 2004) jak również uczestnik oraz członek jury pan Alojzy Lysko. Są to nazwiska działaczy powszechnie znanych, które na interesujący nas temat wypowiadały się publicznie. Zaręczam jednak, że zwolenników śląskiego języka regionalnego można wśród uczestników konkursu znaleźć więcej. Z niektórymi działacze Dangi są zaprzyjaźnieni. W prywatnych rozmowach również oni dostrzegają sens i potrzebę naszych działań.
ŚLĄSKA GODKA TRAFIŁA DO SEJMU - ZOBACZ WYWIADY, WIDEO, OPINIE
Sam miałem okazję się przekonać, iż pani Maria Pańczyk-Pozdziej nie tyle wsłuchuje się w głos uczestników, co sama usiłuje wpłynąć na nich, odwołując się raczej do emocji niż do wiedzy językoznawczej. (Z inicjatywy Dangi prezes dr Józef Kulisz oraz ja zostaliśmy raz zaproszeni na rozmowę do Katowic w charakterze gości konkursu). Wyglądało to tak, że po wygłoszeniu monologów przez uczestników organizatorka konkursu stanęła przed publicznością i zadała sugestywne pytanie: Słyszeliśmy tyle różnych odmian śląskiej gwary. Czy można z nich stworzyć jeden język? Na tak zadane pytanie część obecnych osób odpowiedziała głośno "Nie".
Dlatego też w tym historycznym momencie, kiedy po raz pierwszy zaistniała realnie szansa na ochronę prawną naszej wymierającej mowy, czuję się w obowiązku sprostować kilka nieprawd, które przeciwnicy języka śląskigo szerzą.
1. Język śląski nie oznacza jednowariantowości. Jest zgoda, że będzie to język wielowariantowy tudzież policentryczny. Nikt nie będzie poprawiany dlatego że używa cech gwarowych swojego regionu.
2. Język śląski nie będzie tworem sztucznym. Kodyfikacja będzie oznaczać wykształcenie w obrębie istniejącego języka śląskiego jego standardowej postaci. Relacja pomiędzy standardową formą języka a jego niestandardowymi wariantami będzie inna niż w języku polskim, będzie więcej gramatycznych i leksykalnych wariantów.
3. Uznanie języka śląskiego nie będzie zaprzeczeniem bliskiego pokrewieństwa z językiem ogólnopolskim.
4. Język śląski nie jest postulatem wtórnym, potrzebnym do osiągnięcia jakichś niecnych celów politycznych.
Nie są to myśli nowe, ale sformułowane już przed laty. Obszerną argumentację można przeczytać na stronie Dangi www.danga.pl (polecam polemikę z panią Pańczyk Nie odwołujmy się do emocji i irracjonalnych lęków oraz Wciąż trzeba tłumaczyć oczywistości autorstwa dra Henryka Jaroszewicza).
Ponadto uderzyła mnie wypowiedź pani Pańczyk, iż osoby wypowiadające się w tej sprawie [uznania języka śląskiego] nie posiadają elementarnej wiedzy. Jeśli nasi językoznawcy jej nie posiadają, to skąd się wzięły ich tytuły naukowe?
Grzegorz Wieczorek, Cottbus/Chóśebuz
sekretarz Tŏwarzistwa Piastowaniŏ Ślónskij Mŏwy DANGA
redaktor tygodnika w języku dolnołużyckim NOWY CASNIK
półfinalista konkursu "Po naszymu czyli po śląsku" (2007)
*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?