Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Listy Czytelników do redakcji Dziennika Zachodniego

MOKR
Czytam DZ i piszę do Was w takiej sprawie...

Gdzie Śląsk Cieszyński?
Nie pierwszy raz czuję niesmak po tego typu artykule jak Zdrzadełko z Bonanzą (art. Teresy Semik, DZ 19 XI), bo nie wiem, dlaczego wszyscy (Pani też) uczepili się mówić i
pisać o Śląsku, mając na myśli wyłącznie Górny Śląsk. Jakoś tak dziwnie nie potraficie splamić swoich ust Śląskiem Cieszyńskim. Pytam: dlaczego?

Jak przychodzi popiątek, to kto ma coś do jechania, pędzi do Ustronia, do Brennej

Ale jak przychodzi popiątek - nazywany z angielska weekendem - to kto ma coś do jechania od Gliwic do Dąbrowy Górniczej, pędzi do Ustronia, Wisły, Brennej, Istebnej itd. I jakoś wtenczas dziwnie sobie wszys-cy o moim kochanym Śląsku Cieszyńskim przypominają i zatruwają nam powietrze. Ale jak trzeba coś napisać, to nikogo nie ma. Bo ta słynna floperka, strzylok, pukowka to po cieszy-ńsku nazywo się szpuńtówka. I proszę, Pani Tereso Semik, ta sama zabawka ma 4 (słownie cztery), a nie trzy nazwy!!!
Jestem miłośnikiem gwary cieszyńskiej i wydaje mi się, że znam ją perfekcyjnie. Bo jak by-łem dzieckiem, nauczyła mnie jej moja kochana stareczka, która urodziła się jeszcze w XIX w. A tzw. muttersprache pamięta się do końca życia.

Więc jeżeli jeszcze raz kiedyś będzie Pani pisała o Śląsku, to proszę pamiętać także o Cieszynie. Będzie mi bardzo miło i myślę, że nie tylko mnie. Tóż majóm sie dobrze Paniczko i nie zapominjóm o cieszyniokach. A jakbyście se chcieli sy mnóm porzóndzić po naszymu to zazwóncie do mie tel: [tu autor podaje naszej dziennikarce dwa numery telefonów, których nie możemy zdradzić - przyp. red.)
F. J. Dral,
cieszyniok z krwi i kości.
Zadbajmy o miasto
W Murckach, jednej z dzielnic Katowic, mamy dworzec kolejowy. Stacja jest opuszczona od
wielu lat, kiedyś tętniła życiem. Przejeżdżały tędy pociągi towarowe do Kostuchny na kopalnię Boże Dary. Gdy dworzec niszczał, niszczało także wszystko wokół niego. Tory zlikwidowano, tak samo jak schody, którymi można się było dostać na perony.Mam takie marzenie, żeby w Murckach zbudowano nowy dworzec albo odnowiono stary. Wtedy można by się było dostać pociągami osobowymi lub pospiesznymi do Katowic czy Tychów. Gdy myślę o dworcu z prawdziwego zdarzenia, to wy-obrażam sobie taki z poczekalnią i kasami. Poza tym w Murckach jest sporo terenów do za-budowy, mogłyby tam powstać też kolejne osiedla.

Katowice starają się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury nie powinny zapominać o swoich dzielnicach. Władze muszą starać się, żeby nie tylko centrum miasta piękniało, ale i tereny położone wokół niego. Nowe parki, drogi trzeba budować w całym mieście, burzyć brzydkie budynki i zastępować je nowoczesnymi. Poza tym warto przy okazji konkursu o tytuł stolicy kultury dopingować do działania także zarządców terenów, spółdzielnie mieszkaniowe i inne instytucje. Wszyscy powinniśmy zadbać o otoczenie, w którym żyjemy, inaczej miasto nie będzie piękniało.
Czytelnik z Katowic (dane do wiadomości redakcji)

Cieszymy się z wszystkich listów, które otrzymujemy od naszych Czytelników. Jest ich mnóstwo i dlatego dzisiaj na ich publikację przeznaczamy więcej miejsca niż zazwyczaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!