Wylatujący na wakacje z Pyrzowic powinni uważnie śledzić prognozę pogody. Bo to od niej w dużej mierze zależy, czy faktycznie stąd rozpoczną swą podróż. Jeśli aura spłata im figla, to może się okazać, że czekać ich będzie przymusowy przewóz do Balic czy Wrocławia. Wszystko przez to, że jedno z największych lotnisk regionalnych w kraju tymczasowo wyłączyło swój ILS, czyli jeden z najważniejszych elementów systemu naprowadzania samolotów.
To świetny system, ale stał się bezużyteczny
Pyrzowice wyposażone były w ILS od lat 90. XX wieku. System pozwalał bezpiecznie lądować i startować przy podstawie chmur wynoszącej 70 metrów. Tyle że aby być pewnym jego wskazań, w pobliżu aparatury nie może odbywać się ruch pojazdów. Tymczasem trwająca budowa nowej płyty sprawia, że ciężki sprzęt niebawem wkroczy do "strefy bezpieczeństwa" ILS-u, czyniąc go praktycznie bezużytecznym (ponadto w miejscu, gdzie on się znajduje wybudowana zostanie tzw. droga szybkiego zejścia). W tej sytuacji władze lotniska zdecydowały się zdemontować system ILS i postawić go w innym miejscu. Tyle że to wymaga czasu.
Reaktywacja dopiero pod koniec wakacji
- System zostanie ponownie uruchomiony na przełomie sierpnia i września. Do tego czasu naprowadzanie samolotów odbywać będzie się w oparciu o inne systemy nawigacyjne - zapowiada Cezary Orzech, rzecznik pyrzowickiego lotniska. Przyznaje jednak, że pułap chmur, konieczny do tego, by maszyny mogły lądować i startować zwiększy się z 70 do 130 metrów. Jeśli chmury będą znajdować się niżej, to samoloty będą przekierowywane na inne lotniska.
- Wszystkie linie lotnicze zostały poinformowane o możliwości wystąpienia takiej sytuacji - mówi Cezary Orzech.
Celowo wybrali lato. Bo mniejsze zachmurzenie
Pytanie jednak dlaczego właśnie teraz, u progu letniego sezonu urlopowego zdecydowano się na taką operację? Przecież właśnie teraz z lotniska korzysta najwięcej podróżnych - tylko w ubiegłym roku od czerwca do sierpnia w pyrzowickim porcie odprawionych zostało ok. 932 tysięcy pasażerów, czyli ponad 1/3 tych, którzy przez rok przewinęli się przez nasze lotnisko. - Ale latem jest również najmniej pochmurnych dni, a więc i prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zdarzenia jest znacznie mniejsze niż jesienią, czy wczesną wiosną - uspokaja Orzech.
Dodatkowy transport to rzecz biura, albo linii
Mniej spokojni są jednak przedstawiciele biur podróży, którzy nie spodziewali się takiej nowiny w przeddzień letnich wakacji. Grzegorz Chmielewski, wiceprezes i zarazem szef śląskiego oddziału Polskiej Izby Turystyki od nas dowiedział się o planach lotniska. Jak jednak wyjaśnił, w razie gdy w dzień wyjazdu podróżny dowiaduje się, że konieczna jest zmiana miejsca startu, to nie jego sprawą jest znalezienie sposobu, by w to nowe miejsce dotrzeć.
- W przypadku połączeń rejsowych transport zapewnia linia lotnicza, natomiast w przypadku czarterów odpowiada za to biuro podróży, chyba że umowa między nim a linią stanowi inaczej. Generalnie jednak klient nie powinien się obawiać, że nagle zostanie sam i będzie musiał na własną rękę kombinować jak dojechać np. z Pyrzowic do Balic - podkreśla Chmielewski. Przypomina zarazem, że podobne sytuacje awaryjne już się zdarzały (także przy działającym ILS-ie) i za każdym razem udało się z nich wychodzić z tarczą. Chmielewski zastrzega jednak, że znajdujące się w programach wycieczek godziny odlotu i przylotu nie są gwarantowane i ewentualne spóźnienie odlotu, wynikające np. z konieczności przewozu na inne lotnisko nie jest podstawą do żądania odszkodowania przez klienta.
- Pierwszy i ostatni dzień wyjazdu przeznaczony jest na transport - precyzuje Grzegorz Chmielewski.
*Pielgrzymka mężczyzn do Piekar 2014: ROZPOZNAJ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*TRAGEDIA NA WIŚLE: Nurt porwał dwie dziewczyny ZDJĘCIA
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?