Porty Lotnicze chcą kupić akcję GTL S.A.
W niedawnym wywiadzie dla portalu wnp.pl, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze zadeklarował chęć odkupienia akcji Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA od spółki Węglokoks. GTL SA to spółka zarządzająca Portem Lotniczym im. Wojciecha Korfantego w Pyrzowicach. Udziałowcami spółki są Węglokoks S.A., który posiada 42,492 procent udziałów, Województwo Śląskie - 34,883 procent udziałów, PP Porty Lotnicze - 17,304 procent udziałów oraz miasto Katowice z 4,891 procentami udziałów w GTL SA.
Porty lotnicze nie kryją swoich intencji. Zapytaliśmy wprost czy chcą kupić udziały GTL od Węglokoksu i czy podjęli w tej sprawie jakieś działania. PPL podkreślają że są jedynym akcjonariuszem branżowym w GTL S.A.
INFRASTRUKTURA, BUDOWA DRÓG, KOLEJ, LOTNISKO, ZOBACZ KONIECZNIE
- Uroczysty salut dla pierwszego samolotu w nowym hangarze w Pyrzowicach WIDEO, ZDJĘCIA
- Zielone pergole, deszczowe ogrody i drzewa na pyrzowickim lotnisku. Ciekawe?
- Na te egzotyczne wakacje polecisz z Pyrzowic Dreamlinerem. Sprawdź nowe kierunki
- Samoloty już parkują na nowej płycie postojowej lotniska w Pyrzowicach. Zobacz
- Pyrzowickie lotnisko ma już nowy rozkład lotów! Jest sporo nowości, sprawdźcie
- Pociąg na lotnisko w Pyrzowicach nie dojedzie do terminali
- Jako podmiot dominujący w Grupie Kapitałowej PPL podejmujemy inicjatywy ukierunkowane na wzmocnienie pozycji PPL jako akcjonariusza i wspólnika w spółkach, w tym w szczególności w portach regionalnych. Dostrzegamy synergie związane z nabyciem od Węglokoks akcji GTL S.A. w wymiarze operacyjnym i finansowym. Uważamy przy tym, że mamy dużo do zaoferowania w zakresie rozwoju i budowania wartości GTL S.A., w tym w zakresie rozwiązań biznesowych, technicznych, finansowych i korporacyjnych. PPL jest stabilnym akcjonariuszem, który najpełniej rozumie specyfikę rynku lotniskowego w Polsce. Uzyskany w wyniku inwestycji większościowy pakiet akcji może stać się istotnym stabilizatorem w zakresie bieżącego funkcjonowania i planów rozwojowych GTL S.A. Stąd podjęta inicjatywa nabycia od Węglokoks S.A. pakietu akcji w GTL S.A. Pamiętać należy, że zarówno Węglokoks, jak i PPL to państwowe osoby prawne i przedmiotowa transakcja może przyczynić się do konsolidacji aktywów państwowych w zakresie pakietów akcji w GTL – podkreśla Anna Dermont, rzeczniczka PPL.
Nie przeocz
Warto dodać, że Porty Lotnicze mogą wkrótce stać się częścią Centralnego Portu Lotniczego. Właśnie to budzi największy niepokój w regionie. Zarówno samorząd województwa jak i inny liczący się udziałowiec z regionu czyli miasto Katowice – wolą by „centrum dowodzenia” naszym lotniskiem znajdowało się tu. W regionie. Obawiają się zarządzania centralnego i „konkurowania” Katowice Airport z CPK. Katowice byłyby wówczas raczej na straconej pozycji.
Lotnisko w Pyrzowicach to symbol regionu, musi być zarządzane stąd, nie z Warszawy
Gdyby PP Porty lotnicze stały się większościowym udziałowcem GTL SA, a tak może być, jeśli kupią akcje Węglokoksu, wówczas to właśnie ta firma będzie miała największy wpływ na działanie i ewentualny rozwój pyrzowickiego lotniska.
Co oczywiste, identyfikowany od lat z województwem śląskim port lotniczy jest wskazywany często jako jeden z symboli świetnie rozwijającego się regionu. Katowice Airport należy do grona największych lotnisk regionalnych w Polsce.
Duży wpływ na kierunek jego rozwoju mają regionalni udziałowcy, czyli oprócz Węglokoksu, samorząd województwa śląskiego reprezentowany przez marszałka i miasto Katowice. Ani jeden ani drugi z udziałowców nie wyobrażają sobie, by katowickie lotnisko przeszło pod zarząd centralny. Katowice Airport jest dla województwa marką, o którą samorząd dba i nie zamierza się pozbywać wpływu na jego funkcjonowanie. Lotnisko ma dzisiaj bardzo mocną pozycję rynkową, jest największym lotniskiem czarterowym w Polsce, liderem w segmencie cargo wśród portów regionalnych oraz dysponuje największą w regionach bazą hangarową do obsługi samolotów. Wszystkie prowadzone przez GTL S.A. działania przełożyły się na kilkukrotny wzrost wartości akcji dla akcjonariuszy w ostatnich latach. Dodajmy też, że GTL za zgodą swoich akcjonariuszy nie wypłaca im dywidendy, za to inwestuje pieniądze w rozwój tego miejsca.
Samorząd województwa śląskiego dwa razy składał propozycje Węglokoksowi
Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego, twierdzi, że ofertę kupna udziałów GTL SA samorząd województwa śląskiego składał Węglokoksowi już dwukrotnie.
Lotnisko w Pyrzowicach w latach 90. i dziś to jak dwa różne ...
- Dopiero teraz jednak sprawa zyskała rozgłos medialny, gdy swoją ofertę złożyły Porty Lotnicze. Mamy nadzieję, że uda nam się podjąć skuteczne rozmowy z Węglokoksem i miastem Katowice, by te udziały były w rękach samorządowych. By to samorząd mógł dalej rozwijać ten port lotniczy. W ostatnich latach daliśmy zgodę na wiele inwestycji, jakie miały tam miejsce. Port się świetnie rozwija. To przyciąga przewoźników i pokazuje, że Katowice i port lotniczy nazwany imieniem Wojciech Korfantego przyciąga i tworzy markę regionu. Jest naszym oknem na świat i na pewno będziemy się starać, by pozostał w rękach samorządu województwa śląskiego i miasta Katowice – deklaruje marszałek.
Miasto Katowice także deklaruje odkupienie akcji Weglokoksu
Udziały GTL SA powinny zostać w regionie. Przejęcie ich przez Porty Lotnicze nie wchodzi w grę, uważają władze Katowic. Gmina ma prawie pięć procent udziałów w GTL SA i nie zamierza pozwolić na to, by zarządzanie lotniskiem odbywało się z pozycji centralnej.
- Jako miasto Katowice złożyliśmy ofertę wykupu od Węglokoksu pakietu akcji w GTL SA, które zarządza lotniskiem w Pyrzowicach. Niezależnie od siebie, bo w osobnym piśmie, wiemy że podobną ofertę złożyło województwo śląskie. Sporo zainwestowaliśmy już w to lotnisko, jest to istotny element z punktu widzenia naszej siły gospodarczej, jakości życia naszych mieszkańców – dlatego uważam, że większość udziałów powinno zostać w naszych rękach, tak by mieć wpływ na jego funkcjonowanie i przyszłość – podkreśla Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic. - Obawiam się, że po ewentualnym zakupie tych akcji przez PPL, a de facto CPK – to właśnie CPK zyskałby bezpośredni i decydujący wpływ na port lotniczy w Katowicach, a jasno można stwierdzić, że te porty (Katowice i CPK jeśli powstanie) będą konkurować o pasażerów. Dla dobra pasażerów, mieszkańców Katowic i regionu niech to będzie zdrowa, rynkowa konkurencja – oni na to zasługują. By tak się stało jako miasto i województwo śląskie powinniśmy mieć razem ponad połowę akcji. Wtedy zabezpieczymy interesy naszych mieszkańców – dodaje.
Katowice Airport, perełka wśród lotnisk regionalnych
Śląskie lotnisko jest utożsamiane z regionem nie bez powodu. To prawdziwa perełka inwestycyjna na mapie regionu. Od 2007 roku Górnośląskie Towarzystwo Lotniczego SA realizuje największy w historii Katowice Airport program inwestycyjny. Prawie 15 lat temu powierzchnia pola ruchu naziemnego pyrzowickiego lotniska (droga startowa, drogi kołowania, płyty postojowe) wynosiła 33 ha, teraz to już ponad 86 ha.
W 2007 roku powierzchnia infrastruktury kubaturowej (terminale pasażerskie, hangar) wynosiła 31 tys. m kw., aktualnie, czyli we wrześniu 2022 roku, to ponad 60 tys. m kw. Od 2009 roku GTL SA przygotował, zrealizował i sfinansował takie projekty inwestycyjne jak m.in. budowa nowej drogi startowej o długości 3 200 metrów, modernizacja i rozbudowa terminali pasażerskich A i B, budowa nowego terminalu pasażerskiego C. Powstała nowa strefa cargo z nowym terminalem towarowym i płytą postojową na 10 frachtowców.
Rozbudowano bazę do obsługi technicznej samolotów. Zmodernizowana stary hangar, wybudowano od podstaw dwa nowoczesne hangary. Przed bazą do obsługi technicznej powstała nowa płyta postojowa. Wartość inwestycji przeprowadzonych od 2007 roku wynosiła około miliard złotych, w większości zostały sfinansowane z środków własnych Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA, a częściowo z pozyskanych przez GTL SA środków unijnych, głównie z Funduszu Spójności Unii Europejskiej.
Pyrzowickie lotnisko jest także obecnie jednym z największych zakładów pracy, w ponad 50 firmach i instytucjach państwowych działających na terenie Katowice Airport zatrudnionych jest około 4 tysięcy osób.
Śląskości lotniska bronią politycy i samorządowcy wszystkich opcji
W obronę „śląskości” lotniska włączają się politycy i samorządowcy z różnych opcji politycznych. Poseł PiS Jerzy Polaczek, były minister infrastruktury, napisał na Twitterze, że nie ma i nie będzie akceptacji dla zabiegów Portów Lotniczych zmierzających do przejęcia udziałów Węglokoksu w GTL SA.
- Sprawa jest więc nieaktualna. Śląskie „okno na świat będzie nadal stabilnie prowadzić inwestycje i budować ofertę dla pasażerów – kończy poseł Polaczek.
Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca i jeden z liderów PO w Śląskiem i członek zarządu Stowarzyszenia Tak dla Polski, nie ma wątpliwości, że należy bronić lotniska przed zakusami centralnego zarządzania.
- Po co poprawiać coś, co działa dobrze. To lotnisko świetnie funkcjonuje i się rozwija. To jest nasza wizytówka. Powinno być jak dotąd zarządzane z pozycji regionu, a nei Warszawy. Jest to też pole do rozważenia czy akcjami GTL nie powinna się na przykład zainteresować Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, a jeśli nie, to na pewno będą zainteresowane zagłębiowskie miasta – mówi prezydent Sosnowca.
Do kogo ostatecznie trafią akcje górniczej spółki Weglokoks SA i czy spółka w ogóle chce je sprzedać? Zapytaliśmy o to. Przedstawiciele spółki kategorycznie jednak stoją na stanowisku, że nie będą na razie komentować całego zamieszania.
Nie przeocz
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?