Lubliniec będzie w nowym województwie częstochowskim? Władze i mieszkańcy mówią stanowcze "nie"

Utworzenie nowych województw było jedną z obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości jeszcze z kilku poprzednich wyborów. Do tego w trakcie kolejnych kadencji politycy partii rządzącej wracali do tego tematu i zapewniali, że spełnią te obietnicy. Obecnie mówi się o utworzeniu nowego województwa z Warszawy i ościennych gmin. Jednak przy okazji wrócił temat województwa częstochowskiego.

Za utworzeniem i tym samym powrotem na wojewódzką mapę Polski województwa częstochowskiego od dawna optuje częstochowski parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości i były wojewoda częstochowski, Szymon Giżyński. Po wyborach jednak temat jak zwykle ucichł. Również władze Częstochowy wspierają pomysł utworzenia samodzielnego województwa. Wszak Częstochowa jest 13. pod względem wielkości miastem w kraju, liczy obecnie 220 tys. mieszkańców i jest największym miastem pozbawionym statusu wojewódzkiego.

Pomysłowi ponownego włączenia powiatu lublinieckiego do nowego województwa są władze Powiat lubliniecki i - reprezentujący mieszkańców - radni wchodzący w skład Rady Powiaty wyrazili zdecydowany sprzeciw dla takiego rozwiązania.

W takim tonie wypowiedział się również na antenie TVP starosta Joachim Smyła. - Jesteśmy przeciwni takim rozwiązaniom ze względów ekonomicznych, politycznych kulturowych i historycznych. Nasz pogląd wyraziliśmy uchwałą Rady Powiatu w 2015 r., w której stanowczo sprzeciwiamy się próbom wyłączenia powiatu lublinieckiego ze struktur administracyjnych województwa śląskiego i włączenia nas w ewentualnie tworzone województwo częstochowskie. Oczywiście nie mamy nic przeciwko utworzeniu takiego województwa, ale bez nas – mówił starosta.

Jak przypomina Aneta Konieczny ze Starostwa Powiatowego w Lublińcu, również eksperci – jak prof. Jacek Szołtysek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach - sceptycznie podchodzą do takich pomysłów. Podkreślają, iż małe województwo to mniejsze szanse na unijne pieniądze, a region rolniczy, nie przemysłowy, nie będzie w stanie wygenerować dużej ilości miejsc pracy.

- Mieszkańcy Ziemi Lublinieckiej już raz doświadczyli takich siłowych „przesunięć”. Potraktowano nas – Ślązaków - jak pionki na szachownicy. W 1975 r. komuniści siłowo wyrwali powiat lubliniecki ze struktur ówczesnego województwa katowickiego i przyłączyli do nowo powstałego województwa częstochowskiego. To było dla mieszkańców naszej ziemi prawdziwym nieszczęściem. Nasze korzenie zawsze były i będą na Śląsku, czego najlepszym przykładem było zdecydowane NIE dla odłączenia Ziemi Lublinieckiej ze Śląska wyrażone w plebiscycie w czerwcu w 1981 r. Zmiany te – jak już powiedziałem – były odgórnie narzucone, nikt się nas nie pytał czy chcemy. W takim ustroju, w jakim wówczas żyliśmy nie pytano mieszkańców, co byłoby dla nich lepsze, nie pytano się o ich tożsamość, nie szanowano woli lokalnej społeczności. Dzisiaj żyjemy w państwie demokratycznym, nikt nie może decydować o Nas bez Nas – mówił Tadeusz Konina, wicestarosta lubliniecki.

Przeciwko wcielenia powiatu lublinieckiego jest również poseł PiS Andrzej Gawron, który swoje stanowisko wyraził m.in. w oświadczeniu poselskim przedstawionym 14 stycznia 2016 roku – Działając w imieniu własnym, terenowych struktur Prawa i Sprawiedliwości oraz w imieniu mieszkańców powiatu lublinieckiego, opowiadam się zdecydowanie i jednoznacznie za dalszą przynależnością powiatu lublinieckiego do struktur województwa śląskiego – deklarował z mównicy sejmowej.

Przypomnijmy, że województwo częstochowskie istniało już w latach 1975-1998. Stolicą województwa była wtedy Częstochowa. Zostało zlikwidowane wraz z nową reformą administracyjną kraju w 1999 roku. Prace nad ustawą, która pozwoli na powstanie nowych województw mają ruszyć w Sejmie w pierwszej połowie przyszłego roku. Włoszczowa natomiast przed reformą z 1999 roku leżała w województwie kieleckim.