Lubliniec. Szczepienia na Covid-19. Ilu nauczycieli się zgłosiło? Wystąpiło sporo odczynów poszczepiennych

Szczepienia nauczycieli w Lublińcu

W pierwszej kolejności zapisywać się mogli wychowawcy przedszkolni, nauczyciele uczący w klasach I-III szkół podstawowych (w tym wychowawcy świetlic), osoby zatrudnione na stanowisku pomoc nauczyciela i pomoc wychowawcy, specjaliści szkół i placówek specjalnych, instruktorzy praktycznej nauki zawodu, pracownicy pedagogiczni poradni psychologiczno-pedagogicznych oraz kadra kierownicza tych szkół i placówek. Wszystkie osoby nie mogły mieć więcej niż 65 lat.

W Lublińcu w siedmiu przedszkolach i czterech szkołach podstawowych do szczepienia uprawnionych jest 323 nauczycieli. Spośród tej grupy 174 pracowników szkół zadeklarowało chęć zaszczepienia (dane na dzień 19 lutego), co stanowi 54 procent wszystkich chętnych. Do ubiegłego piątku udało się już zaszczepić 83 pedagogów i pracowników lublinieckich szkół.

Duża liczba odczynów poszczepiennych w Lublińcu

Nauczyciele są pierwszą w Polsce grupą szczepioną preparatem szwedzko-brytyjskiego koncernu AstraZeneca. Pierwotnie rząd dopuścił preparat tylko w grupie nauczycieli do 60 lat. Tydzień później podniósł próg wiekowy do 65. roku życia. Spora grupa już zaszczepionych pedagogów zgłasza dolegliwości po iniekcji specyfiku.

Podobnie jest w Lublińcu, gdzie na 83 zaszczepionych aż u 43 pojawiły się skutki uboczne po szczepieniu.
Nauczyciele różnie przechodzą szczepienie, tak jak różnie przechodzili covid. Zdarzają się bóle mięśni i gorączka.
Dolegliwości, choć są uciążliwe, po jednym lub dwóch dniach mijają. Eksperci uspokajają, że to naturalna reakcja obronna organizmu, która może wystąpić po podaniu każdej innej szczepionki.

– Musimy pamiętać, że celem szczepionki jest wywołanie w organizmie reakcji immunologicznej. Organizm dostaje przepis na białko wirusowe, tworzy je i ono pobudza jego układ odpornościowy. W czasie tego dochodzi do stanu zapalnego. Ból w miejscu wkłucia, zaczerwienienie, obrzęk, bóle głowy, gorączka to naturalne objawy – tłumaczy dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu.