W piątek, 10 września, w Urzędzie Miejskim w Lublińcu, odbyło się spotkanie z udziałem dyrektora PKP PLK Zakładu Linii Kolejowych w Częstochowie Helmuta Klabisa oraz posła na Sejm RP Andrzeja Gawrona, dotyczące koncepcji wybudowania tunelu przy ul. Częstochowskiej, który udrożni ruch drogowy w mieście i zlikwiduje korki na ul. Paderewskiego i ul. Częstochowskiej.
- Przejazd kolejowy przy ul. Częstochowskiej jest największym przejazdem w naszym mieście, liczy aż 4 tory, co wpływa bezpośrednio na częstotliwość opuszczania szlabanów i niezadowolenie kierowców oczekujących na przejazd, którzy w momentach największego natężenia ruchu, doświadczają sytuacji kilkukrotnego zamknięcia przejazdu - przypomina w relacji ze spotkania wiceburmistrz Lublińca Anna Jonczyk-Drzymała.
Autorzy koncepcji, która została przygotowana na zlecenie burmistrza Lublińca, zaproponowali na pierwszym etapie swoich prac kilka rozwiązań. Docelowo miasto wybrało koncepcję, która ma być najłatwiejsza i najtańsza w realizacji, a to z uwagi na ominięcie terenów zabudowanych budynkami mieszkalnymi przy ul. Częstochowskiej i Paderewskiego.
Będzie tunel w kształcie litery "U"
Jak poinformowała wiceburmistrz Lublińca, projektanci zaproponowali wybudowanie tunelu w kształcie litery „U”, na działkach należących w dużej mierze do Skarbu Państwa, którymi zarządza obecnie PKP Oddział Nieruchomości w Katowicach. Wzdłuż jezdni zaprojektowano ścieżkę pieszo-rowerową o długości około 400 metrów. Słabą stroną tego rozwiązania jest wydłużenie drogi pieszym i rowerzystom, dlatego miasto będzie się starało dążyć na etapie opracowania dokumentacji technicznej, do tego aby bezpośrednio pod przejazdem wybudować przejście podziemne z windami po obu stronach przejazdu. Bliska odległość przejazdu od zabudowań mieszkalnych uniemożliwi wybudowanie przejścia podziemnego dla rowerzystów i osób niepełnosprawnych. Stąd oprócz tradycyjnych schodów, miasto wskazało podczas spotkania na potrzebę wybudowania wind.
Przygotowanie koncepcji projektowo-kosztorysowej jest pierwszym etapem potężnej i wieloletniej inwestycji. - Ponieważ obiekt tunelu został zaprojektowany w dużej mierze na gruntach, którymi zarządza PKP, a potrzeba budowy tego typu obiektu w naszym mieście wiąże się bezpośrednio z utrudnieniami generowanymi przez transport kolejowy, zasadnym jest, aby zadanie zostało wpisane do Krajowego Programu Kolejowego na lata 2023-2027. W związku z powyższym, będziemy wnioskować do PKP PLK S.A o uwzględnienie tej inwestycji i zrealizowanie z Krajowego Programu Kolejowego, przy wsparciu naszego miasta w wymiarze, na jaki pozwoli nam prawo oraz sytuacja finansowa naszego samorządu - zapowiada Anna Jonczyk -Drzymała.
Jakie będą koszty tej inwestycji?
Koszt koncepcji projektowo-kosztorysowej to kwota 50 tys. złotych, która została poniesiona z miejskiego budżetu. Szacowany koszt profesjonalnej dokumentacji budowlanej, zdaniem wydziału merytorycznego lublinieckiego Urzędu, wyniesie około 1 milion złotych. Koszt inwestycji wyceniono na kwotę 70 mln zł brutto, w oparciu o ceny obowiązujące w pierwszym kwartale tego roku. Obserwując jednak dynamicznie zmieniające się ceny w sektorze gospodarczym, miasto obawia się, że ostateczna kwota będzie znacznie wyższa.
W trakcie w/w spotkania przedstawiliśmy swoje obawy oraz proponowany przez nas sposób zrealizowania tej jakże długo wyczekiwanej inwestycji, Posłowi na Sejm RP Andrzejowi Gawronowi, mając nadzieję, że okaże nam pomoc i wsparcie w tak ważnym dla miasta projekcie. Poseł Andrzej Gawron zadeklarował pomoc w zorganizowaniu spotkania Burmistrza Miasta Lublińca z Prezesem Zarządu PKP PLK S.A w Ministerstwie Infrastruktury, na którym będzie możliwość omówienia projektu przebudowy przejazdu i szansy jego realizacji w ramach Krajowego Programu Kolejowego.
Nie przeocz
Mniej korków w Lublińcu?
Koncepcja tunelu na ulicy Częstochowskiej zarekomendowana przez miasto, mocno przypomina propozycję, którą w 2019 roku wysunął Jerzy Orszulak, radny powiatu lublinieckiego wraz Adamem bielą, który stworzył wizualizację tego pomysłu.
– To nowatorski pomysł, który nie zakłada budowy wiaduktu lecz podziemną przeprawę pod torami kolejowymi. Ponadto ta koncepcja nie powoduje wyburzeń budynków i nie przewiduje poważniejszych utrudnień dla osób tam mieszkających – mówił w 2019 Jerzy Orszulak.
Miasto podkreśla, że po likwidacji tego przejazdu udrożniony zostanie ruch samochodowy i znikną korki, na które najbardziej narzekają zmechanizowani uczestnicy ruchu. Na razie nie wiadomo, kiedy inwestycja miałaby zostać zrealizowana.
Musisz to wiedzieć
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?