Łukasz Piszczek na ramionach kolegów. Piłkarz z Goczałkowic po raz trzeci zdobył Puchar Niemiec ZDJĘCIA, WIDEO

Łukasz Piszczek po raz trzeci zdobył Puchar Niemiec

Łukasz Piszczek grał w Borussii przez 11 lat. W barwach klubu z Dortmundu rozegrał niemal 400 meczów zdobywając dwa tytuły mistrzowskie, trzy Puchary Niemiec, dwa Superpuchary Niemiec oraz grając w finale Ligi Mistrzów.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA ŁUKASZA PISZCZKA PO FINALE W BERLINIE

Czwartkowy mecz finału Pucharu Niemiec z RB Lipsk był jednym z ostatnich występów Piszczka w żółto-czarnych barwach. Polak pożegnał się z klubem w najlepszy możliwy sposób rozgrywając kolejny dobry mecz w ekipie BVB i zdobywając swój trzeci w karierze Puchar Niemiec.

Koledzy z drużyny docenili Piszczka. Po meczu wychowanek LKS Goczałkowice-Zdrój wylądował na ramionach kolegów, którzy w ten sposób dziękowali mu za lata wspólnych występów na stadionach Niemiec i Europy.

Piszczek nie ukrywał wzruszenia po meczu. W oczach twardo grającego na boisku obrońcy pojawiły się łzy, a obrazki z Olympiastadion w Berlinie zapłakanego piłkarza obiegły polskie i niemieckie media.

Łukasz Piszczek mimo 36 lat na karku wciąż należy do pewnych punktów Borussii i szefowie klubu z Dortmundu chętnie zatrzymali by go u siebie jeszcze przez jeden sezon. "Piszczu" już wcześniej podjął jednak decyzję, że po sezonie wraca do rodzinnych Goczałkowic.

66-krotny reprezentant Polski obiecał bowiem, że na koniec kariery zagra w swoim macierzystym klubie LKS Goczałkowice-Zdrój, który obecnie występuje w III lidze. Wiceprezesem LKS jest jego ojciec, który w przeszłości był jego pierwszym trenerem. W uzdrowisku od kilku lat działa Akademia BVB im. Łukasza Piszczka szkoląca najmłodszych piłkarzy i mająca obecnie drużyny chłopców od 8 do 12 roku życia.