Magda Linette w ćwierćfinale WTA w Meridzie. Kontuzjowana Panna Udvardy musiała przerwać mecz

Notowana na 91. miejscu w rankingu Udvardy w pierwszej rundzie pokonała wyżej notowaną Niemkę Jule Niemeier 7:6(1), 7:6(5). Na naszej turniejowej „jedynce” nie zrobiło to jednak żadnego wrażenia, bowiem weszła w mecz znakomicie rozbijając Węgierkę w pierwszym secie bez oddania gema i zdobywając w tej partii aż 24 z 30 punktów.

Drugi set rozpoczął się od niespodzianki, bowiem mająca dwie piłki do wygrania gema Linette straciła swoje podanie dzięki wykorzystaniu przez rywalkę technologii hawk-eye przy sprawdzeniu autów, czym zmieniła pierwotne decyzje sędzi. To wyraźnie wybiło Magdę z uderzenia. Cztery kolejne gemy również zakończyły się przełamaniami, aż w końcu Udvardy obroniła swój serwis i objęła prowadzenie 4:2.

Przy stanie 5:2, na korcie doszło do dramatycznego zdarzenia – podczas wymiany Panna źle stanęła i z grymasem bólu usiadła na korcie. Po chwili ze łzami w oczach poprosiła o pomoc sztab medyczny. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że Udvardy skreczowała.

„Szybkiego powrotu do zdrowia, Panno Udvardy!” – życzyli węgierskiej tenisistce organizatorzy turnieju WTA w Meridzie na Twitterze:

31-letnia Linette zmierzy się w ćwierćfinale z kwalifikantką 27-letnią Szwedką Rebeccą Peterson (WTA 140.), która w poprzednich rundach turnieju głównego pokonała Argentynkę Nadię Podoroską (WTA 109.) 6:3, 7:5 i rozstawioną z numerem 5 Amerykankę Alycię Parks (WTA 51.) 6:4, 6:2.

Poznanianka z Peterson zmierzyła się dotychczas trzykrotnie. W 2019 roku przegrała w pierwszej rundzie turnieju w Strasburgu 7:6(0), 1:6, 3:6 i w ćwierćfinale Nanchang 3:6, 7:6(3), 6:7(5), a w 2021 roku w pierwszej rundzie Indian Wells wygrała 3:6, 6:3, 6:2.

Mecz Magdy z Rebeccą rozegrany zostanie dzisiaj, to jest w piątek, 24 lutego, o godzinie 23.30 czasu środkowoeuropejskiego.

Źródło: tennismajors.com