Zanim będzie mogła pomóc innym, jej samej trzeba pomóc. Magda musi jak najszybciej kupić nową protezę nogi. I to najlepiej taką bardzo nowoczesną, w której będzie zginać się kolano, a długość i tempo kroku dostosują się do drugiej nogi. Dzięki temu nie tylko będzie ładniej chodziła, ale przede wszystkim odciąży kręgosłup.
- W pierwszej klasie liceum zauważyłam, że coś niedobrego dzieje się z moją nogą. Podczas ćwiczeń WF-u odczuwałam z dnia na dzień coraz większy ból w kolanie. Zaczęły się wizyty u lekarzy, prześwietlenia, tomografie. Czas leciał, a ból się nasilał. W końcu okazało się, że mam guz w prawym kolanie. Nie zdawałam sobie jednak sprawy, że może być to guz złośliwy - przyznaje Magda.
Pierwszą operację miała w grudniu 2004 roku. Bez skutku. Pół roku później nogę trzeba było amputować. Leczenie Magdy zakończyło się w 2006 roku. Znajomi pomogli znaleźć fundację, dzięki której można było kupić dobrą protezę.
Magda jest samodzielna, pracowita i utalentowana, w dodatku ładna i zgrabna. Ale nieustannie zmaga się z drobiazgami zatruwającymi życie.
Żar leje się z nieba, ale ona musi mieć rajstopy, by stopa protezy nie różniła się od tej prawdziwej. Pokonywanie schodów ją ogromnie męczy, ale na szczęście mieszka na pierwszym piętrze.
Najgorsze jest jednak życie w nieustannym strachu, że mająca cztery lata proteza się popsuje.
- Nie mam innej na zmianę - mówi Magda.
Na nową i nowoczesną protezę potrzeba nawet 150 tysięcy złotych.
Pieniądze można wpłacać na konto Fundacji "Iskierka", Warszawa 00-838, Prosta 51, ING Bank Śląski 30 1050 1588 1000 0023 0342 1412 z dopiskiem: "Dla Magdy Pierzyny".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?