Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena W. z Mysłowic stanie przed sądem. Czy kobieta udusiła swojego dwuletniego synka?

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w połowie maja 2022 roku.  W jednym z mieszkań w Mysłowicach w dzielnicy Wielka Skotnica ujawniono zwłoki dwuletniego chłopca
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w połowie maja 2022 roku. W jednym z mieszkań w Mysłowicach w dzielnicy Wielka Skotnica ujawniono zwłoki dwuletniego chłopca arc Polska Press
Nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności grozi Magdalenie W. z Mysłowic, która usłyszała zarzut zabójstwa swojego dwuletniego syna. Do tragedii doszło w maju 2022 roku, w jednym z mieszkań w dzielnicy Wielka Skotnica. To właśnie tam rozegrał się prawdziwy dramat, w wyniku którego dwuletni chłopiec został uduszony. Kobieta podczas śledztwa nie przyznała się do zabicia swojego dziecka.

Syn Magdaleny W., z Mysłowic miał zaledwie 2 latka

Tragiczne chwile rozegrały się w połowie maja 2022 roku w jednym z mieszkań w Mysłowicach w dzielnicy Wielka Skotnica, gdzie ujawniono zgon dwuletniego dziecka. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń prokuratury, przebywająca w mieszkaniu matka nie wezwała karetki, a jedynie – za pośrednictwem innych osób – skontaktowała się z przebywającym w pracy ojcem dziecka, którego poprosiła o pilny powrót do domu.

- To właśnie on, po wejściu do mieszkania, zawiadomił pogotowie ratunkowe. Mężczyzna, instruowany przez operatora, starał się reanimować syna w trakcie oczekiwania na przyjazd zespołu ratownictwa medycznego - mówiła wówczas Marta Zawada-Dybek, rzecznik prokuratury okręgowej w Katowicach.

Jak informuje PAP, ratownicy, którzy przybyli na miejsce ocenili, że dziecko zmarło kilka godzin przed ich interwencją. Na miejsce zdarzenia został wezwany prokurator, wtedy dokonano też czynności w niezbędnym zakresie.

Matka udusiła własnego synka?

Choć początkowo uznawano, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, to jednak sekcja zwłok wraz z materiałem dowodowym pozwoliła na zarzucenie kobiecie zabójstwa. Na podstawie całości badań pośmiertnych biegli stwierdzili, że śmierć chłopca została spowodowana „uduszeniem w mechanizmie zatkania otworów oddechowych i uniemożliwienia wentylacji płuc". Dopiero po uzupełnieniu materiału dowodowego 31-letnia wówczas kobieta została zatrzymana.

- Ze zgromadzonego w toku śledztwa materiału dowodowego wynika, iż do zgonu dziecka doszło w godzinach porannych. Oprócz pokrzywdzonego w mieszkaniu znajdowała się tylko matka dziecka oraz jego 4-letni brat - poinformowała prokuratura/

Podejrzana kobieta w trakcie śledztwa składała wyjaśnienia, nie przyznała się jednak do winy. Może jej grozić nawet dożywotni pobyt w więzieniu.

To nie pierwsza śmierć dziecka Magdaleny W. z Mysłowic

W 2014 roku mieszkanka Mysłowic straciła już jedno ze swoich dzieci. Wedle opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej, przyczyną śmierci jej 4-miesięcznego dziecka miały być zmiany o charakterze chorobowym. Mimo, że śledztwo zostało wówczas umorzone, w wyniku kolejnej tragedii, do której doszło w tej rodzinie, śledczy znów pochylili się nad tą sprawą.

Podczas śledztwa w sprawie zabójstwa dwulatka, prokuratura jeszcze raz przeanalizowała tamtą sprawę, jednak nie znalazła podstaw do kwestionowania ustaleń postępowania w sprawie śmierci 4-miesięcznego dziecka Magdaleny W.

źródło: PAP.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera