Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Makabra w Jastrzębiu: Wyskoczył z balkonu na 5. piętrze i przeżył WIDEO

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Makabra w Jastrzębiu: Wyskoczył z balkonu na 5. piętrze i przeżył
Makabra w Jastrzębiu: Wyskoczył z balkonu na 5. piętrze i przeżył Bartosz Wojsa
21-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju wczesnym, niedzielnym rankiem poszedł do mieszkania swojej cioci. Zdążył jedynie powiedzieć, że ma "problemy", a następnie niespodziewanie skoczył z balkonu na 5. piętrze.

Wczoraj, w niedzielę, we wczesnych godzinach porannych w jednym z bloków przy ul. Wielkopolskiej w Jastrzębiu-Zdroju doszło do dramatycznej próby samobójczej. Jak udało nam się ustalić, 21-letni jastrzębianin najpierw przeszedł ze swojej klatki do klatki obok, gdzie wszedł do mieszkania swojej cioci.

- Zdążył jej jedynie powiedzieć, że ma jakieś problemy, ale nie sprecyzował jakie. Wówczas niespodziewanie otworzył balkon i skoczył. Jego bliscy nie zdążyli zareagować - mówi sierżant Bartosz Frątczak w rozmowie z dziennikarzem DZ.

Mężczyzna skoczył z balkonu na 5. piętrze w bloku. Miał stwierdzone poważne obrażenia wielonarządowe, ale przeżył upadek. Jak udało nam się ustalić, wśród obrażeń wylicza się m.in. połamane nogi i miednicę, a także uraz płuc. Znajduje się na Oddziale Intensywnej Terapii dla Dorosłych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym Nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.

- Przez 2-3 dni ma być trzymany w śpiączce farmakologicznej, ma już za sobą operację nogi. Nie wiadomo jednak, ile rzeczywiście będzie w tej śpiączce przebywać. Możliwe, że dłużej - wskazuje sierżant Frątczak.

21-latkowi pobrano już krew do badań na zawartość alkoholu lub środków odurzających. Na razie nie wiadomo, co skłoniło jastrzębianina do podjęcia tak dramatycznego kroku. Nasz dziennikarz ustalił, że wcześniej nie miał nigdy żadnych problemów.

- To był dobry chłopak, nie wiem, dlaczego to zrobił - mówi nam jedna z sąsiadek mężczyzny. Większość mieszkańców o zdarzeniu jednak nie wiedziała. - Słyszałam karetkę na sygnale, ale nie miałam pojęcia, że coś się tutaj stało - mówi pani Helena z jednego z bloków przy ul. Wielkopolskiej.

Teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia badają jastrzębscy funkcjonariusze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!