Do zdarzenia doszło 5 czerwca, ok. godz. 14.30 na drodze między Kozakowem a Zagaciem w gminie Koniecpol.
- Mocno padał deszcz, było ślisko. Straciłem panowanie nad samochodem i wpadłem do rowu. Kiedy wyszedłem zobaczyłem, że pięć metrów za moim samochodem leży mężczyzna i motocykl. Motocyklista miał plamy opadowe, co wskazuje, że zmarł wcześniej. Dotknąłem też silnika motocykla, był zimny - mówi na antenie TVN24, pan Jerzy.
Musisz to wiedzieć
Czynności w tej sprawie prowadzi już częstochowska policja. Śledczy ustalili, że ofiarą wypadku był 79-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Mężczyzna wyjechał dzień wcześniej z domu, ale rodzina nie zgłaszała jego zaginięcia.
- Zabezpieczyliśmy obydwa pojazdy do ekspertyz. Zlecono również sekcję zwłok. Dopiero na podstawie ekspertyz i zwłok będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat przebiegu wydarzeń - mówi Kamil Sowiński z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Śledztwo wykaże czy motocyklista uczestniczył w zdarzeniu drogowym czy być może zmarł z powodów naturalnych.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?