Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maleją szanse na budowę Drogi Głównej Południowej, obwodnicy wodzisławskiej

Arkadiusz Biernat
Droga Główna Południowa ma połączyć gminy powiatu wodzisławskiego z autostradą A1 w Mszanie
Droga Główna Południowa ma połączyć gminy powiatu wodzisławskiego z autostradą A1 w Mszanie Michał Gąsior
Droga Główna Południowa ma być obwodnicą miast i połączyć je z autostradą A1 w Mszanie. Jej budowa stoi pod wielkim znakiem zapytania. Główny powód? Zbyt wysokie koszty inwestycji.

Najpierw Droga Główna Południowa miała mieć dwie jezdnie. Później, ze względu na koszty zmniejszono projekt do jednej, a teraz wszystko wskazuje na to, że nie powstanie w całości. Mało tego, nie wiadomo, czy w ogóle wybudowany zostanie choć odcinek planowanej obwodnicy powiatu wodzisławskiego.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Koszty to najpoważniejsza przeszkoda. W obecnej formie trasa, która ma połączyć gminy powiatu wodzisławskiego z autostradą A1, wyceniana jest na około 900 mln złotych. To prawie dwa razy więcej od tego, ile Urząd Marszałkowski zamierza przeznaczyć na dofinansowanie projektów związanych z rozbudową i modernizacją dróg wojewódzkich w całym regionie.

Na konkursy przeznaczono bowiem kwotę ok. 588 milionów złotych. Zarząd Województwa zaproponował dla bieżącego naboru warunek, iż wnioskowane dofinansowanie w ramach danego projektu nie może być wyższe niż około 147 milionów złotych. Dzięki temu możliwe będzie dofinansowania większej liczby projektów.

Gminy zaangażowane w budowę DGP brakującej kwoty do całego zadania nie są w stanie dołożyć. - Tylko budżet Wodzisławia Śl. wynosi około 180 mln zł. To pokazuje, że dołożenie brakującej kwoty do budowy całej trasy jest nierealne - przyznaje Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śl. Dlatego postanowiono podzielić realizację inwestycji na trzy etapy. Pierwszy z nich ciągnie się od węzła A1 w Jastrzębiu do DK 78 (wart około 400 mln zł), drugi od DK 78 do ulicy Pszowskiej na wysokości restauracji Słoneczna (ok. 200 mln zł). Trzeci etap natomiast od Pszowa do Rydułtów (ok. 300 mln zł). Wiadomo, że nie każdy z nich ma ten sam priorytet realizacji.

- Z punktu widzenia ruchu najbardziej uzasadnione są dwa odcinki - pierwszy i trzeci. Trzeci stanowi obwodnicę Pszowa i Rydułtów dla transportu ciężkiego. Pierwszy stanowi dojazd do terenów inwestycyjnych Mszany, Godowa oraz do KWK 1 Maja i stanowi obwodnicę ulicy Jastrzębskiej oraz alternatywę dla ruchu komunikacyjnego na DK 78 - podkreśla Kieca.
To właśnie dwa wspomniane odcinki mają zostać zgłoszone w pierwszej kolejności do konkursu. Wnioski o dofinansowanie można składać jedynie do 29 grudnia br. Czasu zostało niewiele. W związku z tym, wcześniej gminy powiatu wodzisławskiego zwróciły się o wydłużenie tego terminu przynajmniej do końca stycznia 2017 roku.

- Wnioskujemy o wydłużenie terminu przyjmowania wniosków, aby wszystkie drogi projektowane przez Wodzisław, Rybnik, Racibórz miały szansę przejść wszystkie niezbędne etapy procedur - mówił jakiś czas temu prezydent Mieczysław Kieca, mając na uwadze DGP i drogę regionalną Racibórz-Pszczyna.

- Na obecną chwilę nie ma możliwości wydłużenia terminu naboru projektów, bo za tym idzie późniejsze zakończenie oceny projektów i podpisywanie umów, a więc przesuwa się cały zaplanowany proces działań na rzecz osiągnięcia celu certyfikacji - przyznaje Trólka.

Głównym powodem jest ewentualne ryzyko utraty środków unijnych w przypadku przeciągających się inwestycji.

- Zarząd jednak musi na obecną chwilę kierować się interesem wszystkich projektodawców i całego Programu, aby nie utracić środków zabezpieczonych w programie, w ramach tzw. rezerwy wykonania. Ministerstwo Rozwoju, w ostatnim czasie kilkakrotnie monitowało, aby przyspieszać wdrażanie i zmierzać do osiągnięcia zakładanego celu certyfikacji. Inwestycje drogowe, poprzez swój potencjał, mają znaczący wpływ na osiągnięcie zakładanego wskaźnika zaangażowania środków oraz wypracowania wskaźników Programu, dlatego jakiekolwiek zmiany w zakładanych terminach niosą duże ryzyko utraty pieniędzy ze względu na brak oczekiwanego poziomu wskaźnika deklarowanego do 2018 roku - przyznają urzędnicy.

Jeżeli urzędnicy nie zdążą ze złożeniem wniosku, to zostaną jedynie z gotowym projektem DGP na którego realizację wydano ponad 4 mln zł. Koszty poniesiono duże, ale prezydent Kieca nie załamuje rąk.

- Czy warto było to zaczynać w 2007 roku? Tak, ktoś kiedyś musi rozpocząć projektowanie. Będziemy mieć projekt, wyznaczone tereny. Życie niejednokrotnie pokazało, że nagle znajdują się pieniądze krajowe lub inne na projekty i wtedy decyduje to, kto ma dokumentację. Przypomnę, że w latach 90. zaczęto projektować DTŚ. A dziś to obwodnica metropolii od Gliwic do Katowic - kończy Kieca.

Połączy z autostradą A1
Droga Główna Południowa ma stanowić główny dojazd do autostrady A1 w Mszanie oraz obwodnicę miast powiatu wodzisławskiego. Ma przebiegać od Rydułtów, przez powiat wodzisławski, do autostrady A1 i dalej do Jastrzębia-Zdroju. Projektowany odcinek planowanej trasy liczy 23,2 km. Na trasie obecnie stoi około 146 obiektów (w tym m.in. domy). To tylko szacunki. Ile z nich ostatecznie zostanie wyburzonych, będzie wiadomo po zakończeniu projektowania. Za to DGP gotowa jest w pobliskim Jastrzębiu-Zdroju. Trasa stanowi obwodnicę miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera