Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandat z fotoradaru tylko w żółtej "puszce"? Niestety, nie. Szare zostają

Michał Wroński
Fotoradar
Fotoradar ARC
Mandat z fotoradaru: Od 1 lipca mandaty mieliśmy dostawać tylko z fotoradarów pomalowanych na żółto. Ale niestety, to nieprawda. Przenośne fotoradary straży miejskich nadal mogą zaskakiwać kierowców. Zobacz, gdzie kontrolują szybkość fotoradary Inspekcji Transportu Drogowego.

Niebawem z naszych dróg znikną ostatnie szare "skrzynki" fotoradarów. Jednak już dziś kierowcy nie muszą się ich bać - w środku bowiem na pewno nie ma urządzenia do pomiaru prędkości.

Generalna Inspekcja Transportu Drogowego właśnie zakończyła przenosiny wszystkich swoich rozstawionych po kraju 300 stacjonarnych fotoradarów. Teraz znajdują się one jedynie na masztach zwieńczonych żółtymi "pudłami". W województwie śląskim takich właśnie stacjonarnych urządzeń Inspekcji ma 23 - najwięcej stoi ich przy drodze krajowej nr 1. "Szaraki" - jak nazywali je kierowcy - nie znikną z dnia na dzień, ale na widok nie trzeba będzie się już zastanawiać (jak to bywało do tej pory), co jest w środku.

Używania szarych "skrzynek" na swoich masztach musieli zaprzestać także strażnicy miejscy. Dlatego też na czterech z pięciu należących do rybnickiej straży miejskiej masztów 'pudła" zostały zaklejone na czarno i dziś są praktycznie niewidoczne dla kierowców. To samo zrobili strażnicy w Dąbrowie Górniczej (oni również mieli do swej dyspozycji kilka masztów i tylko jeden fotoradar). W obu tych przypadkach funkcjonariusze wykorzystywać będą obecnie jedynie jedną "skrzynkę", oklejoną rzecz jasna na żółto.

To samo "na wszelki wypadek" zdecydowali się zrobić strażnicy z Siemianowic Śląskich, którzy co prawda nie mają fotoradarów, ale korzystają z dwóch zamontowanych na miejskich skrzyżowaniach wideorejestratorów (potrafią one wychwycić nawet 100 wykroczeń drogowych w ciągu tygodnia) i aby uniknąć ewentualnych zarzutów o ich bezprawne użytkowanie do czasu oklejenia tych urządzeń wyłączyli je.

Nic natomiast nie zmieniło się w działalności tych straży, które mają na swoim wyposażeniu fotoradary mobilne tzn. zamontowane w samochodach, bądź ustawiane na trójnogach. One nie zostały przemalowane na żółto. Spotkać będzie je można również we wszystkich tych miejscach, gdzie zdarzało się to do tej pory.
Niemal trzy lata temu przy polskich drogach pojawiły się pierwsze żółte "puszki" na fotoradary. Od tego czasu trwało systematyczne przenoszenie tych urządzeń do skrzynek o takim właśnie kolorze i - jak zapewnia Alvin Gajadhur, rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego - operacja ta właśnie się zakończyła.

- Obecnie kierowca widząc żółtą skrzynkę może mieć absolutną pewność, że w jej środku znajduje się fotoradar. Podobnie jak może mieć pewność, że szare skrzynki nie zawierają takiego urządzenia. Te drugie będą zresztą systematycznie demontowane - wyjaśnia Gajadhur.

Taka informacja o tyle cenna jest dla kierowców, że przez długi czas widząc charakterystyczne szare "puszki" nie mieli żadnej pewności, czy w środku faktycznie znajduje się urządzenie do pomiaru prędkości, czy też może stanowi ona jedynie atrapę (wynikało to z tego, że "puszek" było znacznie więcej niż samych fotoradarów, co więcej część z nich nie była nawet technicznie przystosowana do montażu w środku takich urządzeń). Dziś sprawa jest jasna - Inspektorat dysponuje przy głównych trasach kraju 300 fotoradarami (23 z nich znajdują się w naszym regionie) zamontowanymi tylko i wyłącznie na masztach zwieńczonych żółtymi skrzynkami.

Do żółtych "puszek" swoje fotoradary musiały przenieść też straże miejskie, o ile rzecz jasna wcześniej montowały je na masztach (u nas robili tak m.in. funkcjonariusze z Rybnika i Dąbrowy Górniczej). Podobny wymóg nie objął jednak tych straży, które wykorzystywały przenośne urządzenia.

One nie zmieniły barwy swych fotoradarów na żółtą i nadal mają prawo ustawiać je w większej liczbie miejsc (warunkiem jest wyznaczenie ich przez lokalną policję i odpowiednie oznakowanie).

- Nowe przepisy nie regulują zasad korzystania z przenośnego fotoradaru, stąd u nas nic pod tym względem się nie zmienia - powiedział nam Andrzej Salamon, zastępca komendanta straży miejskiej w Jastrzębiu Zdroju (podobną odpowiedź usłyszeliśmy również w kilku innych jednostkach straży miejskiej w regionie).
Nie zmieniły się również pozostałe przepisy określające stosowanie fotoradrów przez straże miejskie. W dalszym ciągu mogą one wykorzystywać te urządzenia (także zabudowane w samochodzie o ile jednak nie jest on w ruchu) na drogach powiatowych, gminnych i wojewódzkich w terenie zabudowanym, nie mogą natomiast pojawiać się przy ekspresówkach i autostradach (tym z Państwa, którzy widują fotoradar przy Drogowej Trasie Średnicowej przypominamy, że ma ona status drogi wojewódzkiej, a zatem strażnikom wolno tam działać). Nie wolno im również ustawiać takiego urządzenia w odległości mniejszej niż 500 metrów o innego fotoradaru, ani w miejscu gdzie jest prowadzony odcinkowy pomiar prędkości.

Jeżeli w ciągu roku od popełnienia wykroczenia wobec sprawcy nie zostaje wszczęte postępowanie, to ulega ono przedawnieniu (w przypadku wszczęcia postępowania, karalność wykroczenia ustaje natomiast po dwóch latach od dnia popełnienia czynu).

Zobacz gdzie w województwie śląskim napotkasz fotoradary Inspekcji Transportu Drogowego

W całym kraju znajduje się obecnie 300 fotoradarów, będących w zarządzie Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego. 23 z nich zostało zainstalowanych przy drogach na terenie województwa śląskiego. A oto ich lokalizacje:
Będzin (na obwodnicy, przy wlocie do miasta od strony Siewierza).
Ciasna (na drodze w stronę Olesna).
Czechowice Dziedzice (w dwóch miejscach na obwodnicy tj. przed światłami w stronę Katowic i przy skrzyżowaniu z ul. Ligocką w stronę Bielska-Białej).
Częstochowa (w dwóch miejscach na Alei Wojska Polskiego tj. przy wlocie do miasta od strony Katowic i przy Galerii Handlowej Jurajska w kierunku Katowic).
Goleniowy (przy wlocie do miejscowości od strony Zawiercia, przed przejściem dla pieszych).
Karsów (na skrzyżowaniu z przejściem dla pieszych na DK1).
Koziegłowy (na DK 1 w stronę Częstochowy, przed skrzyżowaniem).
Kozy (ul. Krakowska na wysokości szkoły, od strony Krakowa).
Laliki (tuż przed wlotem do tunelu DK 69 w stronę Bielska Białej).
Orzesze (na "wiślance", przy skrzyżowaniu z ul. Migdałową i Przyjaźni).
Paniówki (na ul. Gliwickiej od strony Mikołowa).
Pawłowice (na skrzyżowaniu ul. Wyzwolenia i Zjednoczenia, przy "źródełku").
Piasek (na DK 1, przy przejściu dla pieszych od strony Katowic).
Poczesna (na "jedynce" w stronę Częstochowy, przy skrzyżowaniu ze światłami).
Sieraków (na DK11, przy wjeździe od strony Lublińca).
Siewierz (na DK1, przy wjeździe od strony Częstochowy).
Tarnowskie Góry - Strzybnia (na ul. Zagórskiej, przy wyjeździe w stronę Lublińca).
Tworóg (na ul. Tarnogórskiej, w stronę Tarnowskich Gór).
Wanaty (na DK 1 w kierunku Katowic).
Wrzosowa (na DK 1 w stronę Częstochowy).
Zawiercie Kromołów (na skrzyżowaniu ulic Siewierskiej i Harcerskiej, w stronę Siewierza).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!