Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Radzewicz przeprasza Janusza Patermana!

Redakcja
Mikołaj Suchan
Piłkarz Polonii Bytom Marcin Radzewicz postanowił przeprosić członka rady nadzorczej Ruchu Chorzów Janusza Patermana, za słowa pod jego adresem.

Po sobotnim meczu z Ruchem, pomocnik bytomskiej drużyny poproszony przez dziennikarza o komentarz do słów Patermana, który stwierdził, że tylko katastrofa może odebrać "Niebieskim" zwycięstwo w meczu z Polonią, oświadczył, że członek rady nadzorczej Ruchu "trochę zwariował".

Poniżej publikujemy treść przeprosin piłkarza przesłanych do Ruchu.

"Mecz z Ruchem to dla nas i naszych kibiców niezwykle ważne starcie. Zwycięstwo 2:0 w Najstarszych Derbach Śląska spowodowało, że po meczu bardzo się cieszyliśmy. Wspólne śpiewy w szatni, radość kibiców i fakt, że przed meczem nie byliśmy faworytami spowodował u mnie eskalację radości.
Wszyscy wiedzieliśmy, że tak prestiżowy wynik, pozwoli złapać nam drugi oddech w walce o utrzymanie. W atmosferze napięcia, mobilizacji oraz radości, zacytowane przez dziennikarza słowa Pana Janusza Patermana wywołały u mnie lekkie zdziwienie. Stąd moja, może nierozważna wypowiedź.
Jeżeli moimi słowami po zwycięstwie Polonii Bytom w jakiś sposób uraziłem Pana Janusza Patermana, najmocniej przepraszam.
Marcin Radzewicz"


Od redakcji: W oryginale przeprosin przesłanych z Polonii Bytom również do Dziennika Zachodniego imię i nazwisko Janusza Patermana brzmi Janusz... Patterman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!