Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Strzyżowski: Chcę zagrać w kadrze na lodowisku w Katowicach [WYWIAD]

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Marek Strzyżowski w tym sezonie strzelił już 7 goli dla katowiczan i zaliczył 15 asyst mając w punktacji kanadyjskiej 22 pkt
Marek Strzyżowski w tym sezonie strzelił już 7 goli dla katowiczan i zaliczył 15 asyst mając w punktacji kanadyjskiej 22 pkt fot. Tauron KH GKS Katowice
Marek Strzyżowski, hokeista Tauron KH GKS, chce na dłużej zostać w Katowicach, bo dobrze czuje się na Górnym Śląsku. Najskuteczniejszy zawodnik katowiczan cieszy się, że wrócił do reprezentacji i zdradza nam swoje marzenia związane z grą w biało-czerwonych barwach.

Jest pan w tym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem Tauronu KH GKS. Szybko zadomowił się pan w Katowicach?

Podoba mi się życie w dużym mieście. Naprawdę fajnie się tu czuję. Po treningach często wybieram się z rodziną do kina czy na kręgle do Punktu 44. Czasem odwiedzamy też Silesię, bo mieszkamy bardzo blisko. Klub jest dobrze zorganizowany i niczego nam nie brakuje. Jeżeli dostanę propozycję przedłużenia kontraktu na następny sezon to chętnie z niej skorzystam.

Sportowo mogło być jednak lepiej, bo nie udało się wam zakwalifikować do czołowej szóstki, choć było bardzo blisko...

Potrzebowaliśmy czasu, żeby się zgrać, bo wiadomo, że drużyna powstawała praktycznie w ostatniej chwili. Długo nie mieliśmy też lodu i musieliśmy trenować w Janowie. W zespole była cały czas spora rotacja obcokrajowców. Gdyby KH GKS taki skład jak w tej chwili miał od początku rozgrywek to na pewno znalazłby się w czołowej szóstce.

O co zatem gra GKS w grupie słabszej. Po serii zwycięstw w końcówce pierwszej części rozgrywek wydawało się, że możecie zająć siódme miejsce, ale teraz się ono trochę oddaliło.

Mecze z Unią nie bardzo nam wychodzą. Niby gramy dobrze, ale rywal nam nie leży i zwykle przegrywamy, więc przegonić oświęcimian będzie bardzo ciężko. Chcemy oczywiście zakwalifikować się do play off, choć wiadomo, że w rywalizacji z Tychami czy Cracovią nie będziemy faworytami, ale Pasy potrafiliśmy już pokonać, więc na pewno jeszcze powalczymy.

Po przerwie wrócił pan do kadry na turniej EIHC w Gdańsku. Kolejny sprawdzian reprezentacji będzie na lodowisku w Satelicie...

Ucieszyłem się z tego powołania i myślę, że cała drużyna zagrała w Gdańsku dobry turniej. Bardzo chciałbym zagrać teraz w lutym w reprezentacji Polski na lodowisku, na którym występuję na co dzień, czyli w małej hali Spodka, a jeszcze bardziej pojechać na kwietniowe mistrzostwa świata Dywizji 1A do Kijowa. To moje wielkie marzenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!