Mariacka w Katowicach to dziś ulica knajp, barów, restauracji i klubów. Na deptaku oraz przyległych do niej ulicach Stanisława i Mielęckiego (również zamkniętych dla ruchu) jest łącznie kilkadziesiąt lokali. Latem i wiosną ulica zastawiona jest letnimi ogródkami. W weekendy – i letnie i zimowe – wypełnia się ludźmi, którzy na Mariacką przyjeżdżają z całej aglomeracji.
Oczywiście nie zawsze tak było. W tym roku mija dziesięć lat od zakończenia przebudowy Mariackiej w deptak. Wcześniej ulica była po prostu jedną z wielu, zastawionych samochodami, ulic w Katowicach.
Mariacka przed przebudową i dziś. PRZESUŃ SUWAK
Temat przebudowy na dobre ruszył w 2005 roku. To wówczas został rozstrzygnięty konkurs na zagospodarowanie kwartału ulic: Mariacka, Stanisława, Mielęckiego i Dworcową (tej ostatniej ulicy do tej pory wyremontować się nie udało). Wygrało konsorcjum Pracownia Architektury Kuryłowicz&Associates i "AiR" Jurkowscy Architekci. W sierpniu 2006 dobiegały końca prace nad projektem modernizacji. Co ciekawe pierwotnie na Mariackiej miały się pojawić liczne krzewy i … dzikie wiśnie. Miał też powstać na deptaku plac zabaw.
Tak zmieniała się Mariacka w Katowicach. PRZESUŃ SUWAK
Ogłoszono przetarg na przebudowę, który w 2007 został unieważniony. Powód? Jedyna firma, która zgłosiła się do przetargu, popełniła błędy w kosztorysie. Dopiero w 2008 w maju Mariacka zostaje zamknięta dla aut, rusza remont, a pod koniec roku deptak został oddany do użytku (remont Mielęckiego ruszył dopiero w 2010 roku).
Początkowo deptak nie miał szczęścia ani do ludzi ani do handlowców. Ci drudzy opuścili ulicę, pierwsi – nie przychodzili. Do tego dochodziły problemy natury technicznej i estetycznej: granitowe płyty na deptaku odchodziły i kruszyły się, nie podobały się też metalowe ławki na ulicy, ani więdnące rachityczne drzewka. Ludzi na deptak przyciągnęły lokale, a pierwsze dwa, które ściągnęły tu imprezowiczów, to całodobowe bistro Lorneta z Meduzą i klub Lemoniada. Oba zostały otwarte w pierwszej połowie 2010.
Lato 2010 było zresztą na deptaku przełomowe, a miejsce to zaczęło tętnić życiem. Rok 2011 tylko potwierdził status i fenomen Mariackiej. Fenomen, który trwa – mimo że granitowe płyty wciąż odchodzą, nie sposób ich doczyścić, przy deptaku wciąż wiele kamienic to ruiny, a drzewka nadal są rachityczne – do dziś.
Mariacka przed wojną i dziś. PRZESUŃ SUWAK
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?