Pamiętam, jak w 1993 roku na zlecenie Banku Światowego pojechałem z misją do Korei Północnej. Towarzyszył mi ekonomista z Niemiec i chemik - Holender. Koreańczycy mówili po angielsku. Ja ich słowa tłumaczyłem na niemiecki. Strasznie to długo trwało. Zobaczyłem, że mapy, które nam pokazują, mają rosyjskie napisy i zaproponowałem przejście na ten język. Na to Koreańczycy odezwali się nieco śpiewnym polskim: "Ale po co rosyjski, jak my tu wszyscy AGH kończyliśmy?".
CZYTAJ KONIECZNIE:
Śląskie górnictwo podbija świat [ZOBACZ MAPĘ]
Takich sytuacji, kiedy w trakcie rozmowy przedstawiciel zachodniej spółki proponował "No, ale przejdźmy na polski. Wojtek jestem" - miałem mnóstwo.
Specjaliści na całym świecie kończyli naszą Politechnikę Śląską lub Akademię Górniczo-Hutniczą. Korea, Chiny, Wietnam - tamtejsi inżynierowie uczyli się w Gliwicach i w Krakowie. Z kolei nasi świetni ratownicy z CSRG w Bytomiu prezentowali najnowocześniejsze metody ratowania życia w Kolumbii, Indiach, Wenezueli, w Rosji i na Ukrainie.
Niedawno indyjskie ministerstwo przemysłu węglowego poprosiło mnie w oficjalnym piśmie "o zmodernizowanie systemu eksploatacji jankowicko-knurowskiego". Ubawiło mnie, że tam go znają. My nie stosujemy go od 20 lat. NOT. AMC
*Michał Smolorz nie żyje ZDJĘCIA I WIDEO Z POGRZEBU
*Dramatyczny pożar kościoła w Orzeszu-Jaśkowicach [UNIKATOWE ZDJĘCIA I WIDEO]
*OgólnopolskiRanking Szkół Ponadpodstawowych 2013 SPRAWDŹ NAJLEPSZE LICEA I TECHNIKA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?