Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz na Zgodę 2020: Kwiaty pod bramą dawnego obozu pracy w Świętochłowicach ZDJĘCIA

Jolanta Pierończyk
XI Marsz na Zgodę
XI Marsz na Zgodę Jolanta Pierończyk
Świętochłowice: Kwiaty pod bramą dawnego obozu pracy złożono w 75. rocznicę Tragedii Górnośląskiej. Marszu na Zgodę, który po raz 11. przeszedł 10-kilometrową trasę z katowickiego placu Wolności pod bramę byłego obozu. Były też przemówienia. Jerzy Gorzelik, przewodniczący RAŚ, powiedział m.in. "uznajemy domagać się jasnego nazwania wszystkich przyczyn Tragedii Górnośląskiej, także tych, które nie wynikały z żądzy zemsty i budowy nowego totalitarnego ustroju. To nasze prawo i nasz obowiązek. A obowiązkiem państwa, prawnego sukcesora sprawców dramatu, który rozegrał się za tą bramą jest dbać o to, by rzetelna wiedza wydarzeniach tamtych dni stała się wiedzą powszechną."

XI Marsz na Zgodę, który w południe wyruszył z placu Wolności w Katowicach pod bramę dawnego obozu w Świętochłowicach dotarł o 14.30. Szli w nim m.in. europoseł Łukasz Kohut i posłanka na Sejm Monika Rosa oraz Jerzy Gorzelik.

Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina (...) ale kiedy równowaga zostaje zachwiana, a czas zabijania, burzenia i płaczu bierze górę, obowiązkiem przyszłych pokoleń, mimo że przychodzą i odchodzą, jest pamiętać i przypominać. Dla boskiej i ludzkiej równowagi

- powiedziano we wstępie do tego 11. spotkania w tym miejscu pamięci.

Modlitwy za zmarłych odmówili przez ks. Bogusław Jończyk, proboszcz parafii św. Józefa Robotnika w Świętochłowicach oraz pastor Sebastian Olędzki, proboszcz parafii augsbursko-ewangelickiej w Świętochłowicach.

W programie było złożenie kwiatów przy tablicy w trzech językach informującej o tym, co w przeszłości tu się działo. Składali je m.in. Tobias Gotthardt, poseł do sejmu krajowego Wolnego Państwa Bawaria, eurodeputowany Łukasz Kohut, posłanka Monika Rosa, władze miast Rudy Śląskiej i Świętochłowic.

Potem były przemówienia, nie zawsze związane z Tragedią Górnośląską i kolejną jej rocznicą.

Łukasz Kohut, europoseł:Niy byda wom tu godoł, co tu sie dzioło, kiedy ranne wstawoły zorze. Wy znocie ta historyja lepszy niż moje pokolenie (...) Europa niy zno Śląska i starom sie jak moga, żeby poznała, a Polska sie go boi, bo go nie rozumi i skuli tego muszymy być richtig razem, bo momy przed sobą fest ciężkie czasy i richtig wielkie wyzwania. Po piyrsze momy przed sobą kolejny spis powszechny w 2021 toku, ale możliwe, że już w 2020 roku bydzie spis próbny. Muszymy pokozać, że śląsko nacyjo mo się dobrze i nie do się wynarodowić (Po drugie: muszymy szafnąć naszo śląsko godka jako język regionalny (...) Po trzecie - niy domy się wyciepać z Europy (...) Jak już bydzie hasło "Polexit", momy prawo powiedzieć na cołki głos: "Śląsk zostowo w Unii". Niy som my żodnymi separatystami, som my Europejczykami pełną gębą. Szkoty w tym roku pokożą nim droga. Po czworte: chciołbyk coś powiedzieć do pana prezydenta Dudy, ale po polsku, bo on ganc w innych godkach niy rozumi, co się do niego godo: "Panie prezydencie, niech w końcu Rzeczpospolita Polska przestanie bać się prawdy historycznej tego miejsca i całej Tragedii Górnośląskiej.

Ryszard Galla, poseł, przedstawiciel mniejszości niemieckiej: 75 lat temu ludzie cieszyli się z końca wojny, a tu na Śląsku zaczynała się gehenna, o której przez wiele lat nie można było głośno mówić, ale wewnątrz nas wszystkich to tkwiło (...) Dziś możemy o tym mówić. I musimy w dalszym ciągu to głosić.

Michał Pierończyk, wiceprezydent Rudy Śląskiej:Przychodzimy, żeby pokazać, że pamiętamy. To miejsce przypomina nam o bardzo ważnych sprawach dla całego regionu. Chciałbym się zatrzymać nad tym, co powiedział ksiądz w swojej modlitwie: żeby rządzący pamiętali, by zapewnić wszystkim sprawiedliwość i pokój. Nad tym właśnie zdaniem w dzisiejszych czasach trzeba się zatrzymać i zastanowić. (...) To przesłanie powinno być skierowane nie tylko do rządzących, ale do nas wszystkich i stanowić fundament wspólnego działania.

Marsz na Zgodę 2020. Ślązacy uczcili ofiary Tragedii Górnośl...

Daniel Beger, prezydent Świętochłowic: 75 lat temu w tym komunistycznym obozie oficjalnie zginęło prawie 1900 osób, nieoficjalnie wiemy, że mogło ich być prawie 2500, a może i więcej (...) To jest piękne, że organizujecie ten marsz i czcicie te osoby (...) Tragedia tych ludzi powinna nam dawać dużo do myślenia, aby antagonizmy zwalczać (...) Jako włodarz miasta będę starał się dbać o to miejsce i, jeśli będzie taka możliwość, wspierać działania zmierzające do tego, by historia Śląska znalazła swoje właściwe miejsce. (...) Gwarantuję, że to miejsce pozostanie miejscem pamięci, a w miarę możliwości postaramy się, by wyglądało trochę godniej.

Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska: Po raz kolejny spotykamy się przed tą bramą, która za sprawą samorządu oraz śląskich stowarzyszeń stała się pomnikiem. Przy składaniu kwiatów przy tych pamiątkowych tablicach i widzimy liczby śmiertelnych ofiar obozu koncentracyjnego na Zgodzie, liczby zapewne nieprecyzyjne, ale i tak przemawiające do wyobraźni. (...) Ale to nie liczby najbardziej odwołują się do naszej wrażliwości, ale dramaty konkretnych ludzi, którzy za tymi liczbami się kryją (...) Nie zapominamy także o tym, że wśród tych, którzy zadawali cierpienie niewinnym byli też Górnoślązacy służący w aparacie represji jednostkach militarnych III Rzeszy. Świadomi tych meandrów historii jednocześnie za swoją powinność wobec ofiar, jak i wobec naszej wspólnoty uznajemy domagać się jasnego nazwania wszystkich przyczyn Tragedii Górnośląskiej, także tych, które nie wynikały z żądzy zemsty i budowy nowego totalitarnego ustroju. To nasze prawo i nasz obowiązek. A obowiązkiem państwa, prawnego sukcesora sprawców dramatu, który rozegrał się za tą bramą jest dbać o to, by rzetelna wiedza wydarzeniach tamtych dni stała się wiedzą powszechną. (...) Przed paroma dniami prezydent RP powiedział publicznie: "Domagamy się prawdy historycznej i sprawiedliwości historycznej dla Polaków". My tutaj domagamy się prawdy historycznej i sprawiedliwości historycznej dla wszystkich. W tym miejscu nikt nie odmówiłby prezydentowi RP prawa do głosu, gdyby tylko chciał przybyć i stanąć w prawdzie. Apelujemy o to od lat i choć może się to wydać głosem wołającego na puszczy, nie zaprzestaniemy. Bowiem tam, gdzie źródło wyrządzonego zła nie zostało nazwane po imieniu, istnieje podejrzenie, że źródło to nadal bije.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera