Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz Niepodległości nie będzie już wydarzeniem cyklicznym. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody

Aleksandra Kiełczykowska
Aleksandra Kiełczykowska
Marsz Niepodległości. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody
Marsz Niepodległości. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody Szymon Starnawski /Polska Press
W piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody o rejestracji wydarzenia cyklicznego "Marsz Niepodległości". Miało to związek ze złożeniem zażalenia na decyzję Sądu Okręgowego, który uchylił w środę decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego wydarzenia Marsz Niepodległości. Ta decyzja jest prawomocna.

W piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie sądu okręgowego o rejestracji marszu narodowców, jako wydarzenia cyklicznego.

Sąd Okręgowy w Warszawie w swoim orzeczeniu decyzję wojewody o rejestracji marszu narodowców jako wydarzenia cyklicznego uwzględniając tym samym odwołanie stołecznego ratusza.

W czwartek zażalenie na to orzeczenie złożyli wojewoda mazowiecki oraz stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Ich zażalenie zostało w piątek odrzucone przez warszawski sąd apelacyjny. Te decyzja ta jest prawomocna.

„Tzw. Marsz Niepodległości nie będzie miał w najbliższych latach statusu zgromadzenia cyklicznego. Sąd apelacyjny nie uwzględnił odwołania organizatorów i zgodził się z naszym rozumowaniem. Jeśli narodowcy zgromadzą się 11.11, będzie to zgromadzenie nielegalne” – skomentował decyzję sądu administracyjnego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Na ulicach Warszawy nie ma miejsca na ekscesy narodowców, którzy znieważają świetę symbole Polski Walczącej. Skandalem jest przyzwolenie PiS na zawłaszczenie naszego wspólnego narodowego święta przez skrajnie nacjonalistyczne siły i zwykłych chuliganów i zadymiarzy. Wstyd” – dodał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy podkreślił ponadto, że "teraz pełna odpowiedzialność za niedopuszczenie do manifestacji i ekscesów jest po stronie policji".

Decyzja wojewody

25 października wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wyraził zgodę na rejestrację Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego w kolejnych latach. Tym samym przyznał wydarzeniu pierwszeństwo przed innymi manifestacjami.

Dzień później prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaskarżył decyzję wojewody do sądu.

„Wojewoda wyraził zgodę na cykliczne organizowanie tzw. Marszu Niepodległości. To nie tylko kolejny przykład wspierania przez obecną władzę skrajnych nacjonalistów. Ta decyzja jest po prostu niezgodna z prawem. Jako prezydent Warszawy zwróciłem się do sądu o jej uchylenie” - napisał Trzaskowski na Twitterze.

27 października decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji marszu jako "cykliczne wydarzenie" uchylił Sąd Okręgowy w Warszawie. Tym samym uwzględnił odwołanie stołecznego Ratusza w tej sprawie.

Nie była to decyzja prawomocna, więc zarówno wojewoda mazowiecki, jak i stowarzyszenie Marsz Niepodległości złożyli odwołanie.

„Składamy odwołanie, do wyższej instancji od haniebnego wyroku sędziego Andrzeja Sterkowicza, który uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o zarejestrowaniu Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego. Zapraszamy 11 listopada do Warszawy! Marsz się odbędzie!” – napisał w środę na Twitterze Robert Bąkiewicz, prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Bąkiewicz: Mamy zarejestrowane inne zgromadzenie

Szef stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz poinformował, że mimo decyzji sądu apelacyjnego przemarsz 11 listopada odbędzie się planową trasą.

- Zapraszamy na rondo Romana Dmowskiego. Będziemy szli na błonia Stadionu Narodowego. Mamy zarejestrowane inne zgromadzenie. Bezpośrednio po wyroku sądu okręgowego wysłałem zgłoszenie zgromadzenia - powiedział Bąkiewicz.

Dodał, że zgodnie ze standardami covidowymi będzie mogło liczyć 150 osób. – Wszystkich patriotów na nie zapraszam – mówił.

- Tego święta, tej uroczystości, tego ważnego wydarzenia jakim jest Marsz Niepodległości nikt nam nie odbierze, nie odbiorą nam politycy, którzy chcą doprowadzić do wojny wewnętrznej, wojny domowej pomiędzy nami Polakami - nie w sensie militarnym, ale w sensie medialnym, w sensie narracji, ale i w sensie eskalowania wzajemnej agresji. Na to, my, polscy patrioci, nie możemy się zgodzić i przeciwstawiamy się takiemu działaniu - stwierdził.

Zarejestrowano inne wydarzenie

Problem z Marszem Niepodległości pojawił się, gdy pojawiła się informacja, że zarezerwowane zgromadzenie cykliczne dla Marszu Niepodległości obowiązywało od 2017 do 2020 roku.

Jednocześnie okazało się, że na takiej samej trasie, jaką co roku przechodzi Marsz, zarejestrowane zostało inne wydarzenie. Zgłoszenia dokonała grupa „14 Kobiet z Mostu”.

„14 kobiet z mostu” to przedstawicielki kilku organizacji: Obywatele RP Warszawskiego Strajku Kobiet oraz płockiej inicjatywy Jedzenie zamiast Bomb.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera