Marsz Równości w Zabrzu już w sobotę 24 sierpnia. Kandydatka z PiS-u protestuje. "Jesteśmy tolerancyjni, ale tolerancja ma swoje granice"

Marsz Równości i Tolerancji, Solidarni z Białymstokiem przeciw nienawiści - pod takim hasłem w najbliższą sobotę, 24 sierpnia w Zabrzu odbędzie się przemarsz zorganizowany przez Polską Lewicę Patriotyczną w Zabrzu. Zgodnie z planem uczestnicy marsz około godziny 12:00 wyruszą z Placu Wolności, przejdą przez ulicę Wyzwolenia, Plac Dworcowy i ulicę Wolności. Wydarzenie zakończy się około godziny 13:00.

Na zabrzański marsz równości zostali zaproszeni przedstawiciele Lewicy. Jak dotąd żaden z polityków nie potwierdził swoje udziału w marszu.

Kandydatka z PiS-u: Jesteśmy tolerancyjni, ale tolerancja ma swoje granice

Swój sprzeciw wobec organizacji Marszu Równości w Zabrzu wyrazili przedstawiciele stowarzyszenia Wolność i Niezawisłość Inspektorat Śląsk. Opublikowali nawet w mediach społecznościowych film, w którym tłumaczą dlaczego nie zgadzają się na przemarsz środowisk LGBT ulicami Zabrza.

Na umieszczonym w sieci filmie możemy zobaczyć grupę kilku osób, które dają wyraz sprzeciwu wobec zaplanowanemu w Zabrzu marszowi równości. Osoby obecne na filmie uderzają w tony patriotyczne. Mówią też o tolerancji, choć trudno oprzeć się wrażeniu, że nie znają znaczenia tego słowa.

- Zabrze jest miastem polskim, gdzie pielęgnowane są tradycje oparte na rodzinie i śląskich wartościach - mówi na zamieszczonym filmie jeden z przedstawicieli stowarzyszenia WiN.

Na tym krótkim nagraniu możemy zobaczyć również Elżbietę Kogowską-Piasecką czyli kandydatkę do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości. Kogowska-Piasecka znalazł się na ostatnim, 18 miejscu na liście w okręgu nr 29 obejmującym m.in. Gliwice i Zabrze

- Jesteśmy tolerancyjni, ale tolerancja ma swoje granice - mówi na zamieszczonym filmie Kogowska-Piasecka. Dodaje, że jest nauczycielką i mówi stanowcze "nie" dla promocji LGBT w polskich szkołach.

Przedstawiciele stowarzyszenia złożyli już pismo do prezydent Zabrza, domagając się zablokowania marszu równości.

Organizatorzy marszu: Nie chcemy nikogo obrażać, geje i lesbijki maja takie same prawa

W odpowiedzi na zamieszczony w sieci filmik swoje oświadczenie opublikowała też Polska Lewica Patriotyczna w Zabrzu, która jest organizatorem marszu.

- Szanujemy zdanie charytatywnej inicjatywy Zabrze o poglądach prawicowych. Macie państwo prawo do swoich poglądów,tak samo jak my mamy do swoich. Osoby o innej orientacji seksualnej są takimi samymi Polakami jak wy i mają takie same prawa. Też jesteśmy patriotami i kochamy naszą ojczyznę Polskę. Geje i lesbijki tak samo jak państwo, mają kochające rodziny, matki, ojców, braci, siostry, którzy cierpią, widząc jak ich ukochane osoby są atakowane przez antypatriotów w koszulkach z napisem Bóg, Honor, Ojczyzna. Dlatego mamy nadzieje ze 24 sierpnia marsz LGBT odbędzie się w atmosferze tolerancji i zrozumienia z jednej i drugiej strony. Z naszej strony mogę zapewnić ze będziemy uważać, żeby na marszu nie obrażano uczuć religijnych wierzących Polaków. Prosimy także żeby nie obrażać osób LGBT - napisali organizatorzy wydarzenia.

Policja: Nie dopuścimy do prowokacji

Jak powiedział nam st. sierż. Sebastian Bijok, rzecznik zabrzańskiej policji, do zabezpieczenia marszu zostaną oddelegowane policyjne siły z komendy wojewódzkiej.

- Jesteśmy przygotowani na sytuację, w której trzeba będzie przedsięwziąć nadzwyczajne środki - zapewnia st. sierż. Sebastian Bijok. Dodaje, że policja monitoruje sytuację i jest dobrze przygotowana do zabezpieczenia marszu.

- Będziemy przygotowani na ewentualne niebezpieczne zdarzenia i prowokacje. Naszym celem jest zapewnieni wszystkim uczestnikom zgromadzenia możliwości pokojowego manifestowania swoich poglądów - zapewnia rzecznik zabrzańskiej policji