Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek przejmuje połowę Muzeum Powstań Śląskich. Ma być większe, lepsze i jeszcze Świętochłowice zaoszczędzą

Marcin Zasada
Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach
Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach ARC Muzeum Powstań Śląskich
Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach będzie współfinansowane i współprowadzone przez marszałka województwa. Trwają zaawansowane negocjacje w tej sprawie. Umowa ma obowiązywać od początku przyszłego roku.

Muzeum Powstań Śląskich to dziś placówka miejska, utworzona przed 7 laty w budynku dawnej siedziby zarządu dóbr ziemskich Donnersmarcków. Roczny budżet muzeum to ok. 1,2-1,3 mln zł – dotychczas w całości był on pokrywany z budżetu pogrążonych w kłopotach finansowych Świętochłowic. Od przyszłego roku połowę tej kwoty ma wyłożyć samorząd województwa.

- Uważam, że to Muzeum warte jest większych pieniędzy. Okazja jest dobra: 100-lecie powstań śląskich. Taką instytucję lepiej, łatwiej i taniej prowadzić razem – mówi Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego.

Negocjacje toczą się od miesięcy
Negocjacje w tej sprawie toczą się od kilku miesięcy. Obecnie wydział kultury urzędu marszałkowskiego pracuje nad szczegółami umowy. Najprawdopodobniej 51 procent budżetu Muzeum wyłoży miasto, resztę – województwo. Dla Świętochłowic to oszczędność rzędu 600 tys. zł rocznie.

Nowa formuła MPŚ ma obowiązywać od stycznia 2020 roku. Do tego czasu zgodę na nią musi wyrazić minister kultury, a także sejmik województwa śląskiego. Dodajmy, że na podobnych zasadach w regionie funkcjonują takie instytucje, jak Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu czy Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach (utrzymywane w częściach przez miasta i województwo).

- Dla miasta to kwestia oszczędności. Liczę też, że pod auspicjami marszałka znajdą się dodatkowe pieniądze na muzeum - mówi Daniel Beger, prezydent Świętochłowic. - Chcemy powiększyć je o drugi budynek, w którym moglibyśmy zorganizować kolejną wystawę – podkreśla Beger.

Zobaczcie koniecznie

Marszałek istotnie obiecuje Świętochłowicom większe pieniądze. Jego zdaniem, powiększenie MPŚ mogłoby stać się faktem w 2022 roku, na koniec kilkuletnich obchodów powstańczych.

- Będziemy szukać źródeł finansowania, występować do rządu o wsparcie – zapowiada Chełstowski.

Kto będzie dyrektorem Muzeum Powstań Śląskich?
Osobne pytanie dotyczące przyszłości Muzeum związane jest z obsadą posady dyrektora tej instytucji. Obecna szefowa MPŚ, Halina Bieda, właśnie zdobyła mandat senatorski startując z listy Koalicji Obywatelskiej. Co ciekawe, Chełstowski przyznaje, że pozytywnie ocenia jej pracę.

- Nie planujemy zmiany dyrektora. Potem na pewno będzie to przedmiotem dyskusji – mówi Beger. - W tej dyskusji na pewno będzie trzeba zastanowić się, czy pewien etap w Muzeum się nie zakończył. Mamy jeszcze czas na ostateczne decyzje.

Teoretycznie łączenie mandatu senatorskiego z obowiązkami dyrektora Muzeum Powstań Śląskich byłoby możliwe. W poprzedniej kadencji Sejmu Andrzej Sośnierz był posłem i dyrektorem chorzowskiego skansenu. Z drugiej strony jednak, teraz, przynajmniej w teorii, prezydentowi Świętochłowic byłoby łatwiej pozbyć się dyrektor Biedy. Próbował kilka miesięcy temu, ale wtedy tę decyzję zablokowałaby sejmikowa większość: senator-elekt była bowiem radną wojewódzką.

Nie przegapcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera