Będzie nowy sezon "Sanatorium miłości"
Trzecia edycja programu "Sanatorium miłości" realizowana była w uzdrowisku Wielka Pieniawa w centrum Parku Zdrojowego w Polanicy-Zdroju. Poprzednie sezony kręcono w Ustroniu.
Nie zmieniły ęjednak zasady programu. Sześć pań i sześciu panów, różniących się między sobą osobowościami i życiowymi doświadczeniami, wyruszy w niezwykłą, pełną emocji i wrażeń podróż.
W trakcie pobytu w sanatorium będą korzystać z zabiegów leczniczych i z zaskakujących atrakcji. Będzie to też okazja, by nawiązać nowe przyjaźnie. A może i znaleźć swoją drugą połówkę.
Nie przeocz
- Mam poczucie, że ten program może się przyczynić do pokazania, że osoby po 60. roku życia to ludzie młodzi, pełni energii, klasy i doświadczenia, pełni uśmiechu, niewymuszonego żartu, elastyczni, a nie siedzący tylko w domu, przed telewizorem i czekający na to, co przyniesie życie, a może już na nic - mówiła dla „Dziennika Zachodniego” jeszcze przed premierą pierwszego sezonu „Sanatorium miłości” Marta Manowska.
Pierwsza edycja „Sanatorium miłości” osiągnęła sukces i miała bardzo wysoką oglądalność. Nic dziwnego, że stacja telewizyjna podjęła decyzję o jego kontynuacji. Zwłaszcza że jest to jej autorski format. Trzeci sezon "Sanatorium miłości" z pewnością będzie kolejnym hitem.
Musisz to wiedzieć
Ślązaczka, którą kochają widzowie i kamera
Widzowie pokochali Martę Manowską za jej naturalność, uśmiech i empatyczny sposób, w jaki podchodzi do bohaterów swoich programów. Manowska nie ukrywa emocji, łez (zarówno tych ze smutku, jak i ze szczęścia), jest mistrzynią szczerych rozmów.
Marta Manowska urodziła się w Siemianowicach Śląskich, ale pierwsze lata swojego życia spędziła w Katowicach.
Jest absolwentką Instytutu Politologii i Dziennikarstwa na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach oraz historii sztuki na hiszpańskim Universidad de Valladolid.
W tak zwanym międzyczasie Marta zwiedziła pół świata, była instruktorką windsurfingu w Alicante w Hiszpanii, zjeżdżała na nartach z Matterhornu w Alpach, uprawiała kitesurfing na lazurowych wodach Zatoki Tajlandzkiej i Morza Andamańskiego oraz wspięła się na wszystkie trudniejsze polskie skały.
Marta pracę w telewizji, choć jeszcze poza kamerą, rozpoczęła na długo przed programem „Rolnik szuka żony”. Przez 1,5 roku prowadziła bowiem castingi do programu kulinarnego „Ugotowani”, emitowanego w stacji TVN.
Jeszcze wcześniej działała przy produkcji „Bitwy na głosy”, programu emitowanego przez telewizyjną „Dwójkę”.
Zobacz koniecznie
Program „Rolnik szuka żony” uczynił z niej gwiazdę
- Kiedy już wygrałam ten casting i kręciliśmy któryś z kolei odcinek, usłyszałam, że tę radość było po prostu widać, a kogoś takiego potrzebowali, bo w tym programie nie ma miejsca na udawanie - dodała pani Marta. Ale to „Rolnik” uczynił z niej gwiazdę. Rolnicy. Mają wszystko: dostęp do najnowszych technologii, ciekawą i pewną pracę, dach nad głową, przyzwoite zarobki oraz czas na rozwijanie własnych pasji i zainteresowań. Do pełni szczęścia brakuje im tylko partnerki - takiej, która zechce dzielić z nimi radości i smutki dnia codziennego. W znalezieniu jej pomaga program „Rolnik szuka żony”. I tak już od sześciu sezonów. Popularność tego show przeszła wszelkie oczekiwania.
Program „Rolnik szuka żony” dostarczył wielu emocji. Były głośne zaręczyny, jak kłótnie i rozstania. W ciągu dotychczasowych edycji zdążyła się też powiększyć „Rolnikowa...” rodzina. Były śluby, urodziły się dzieci.
Aktualnie możemy oglądać siódmą edycję programu "Rolnik szuka żony". Emisja w każdą niedzielę.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?