Matura z języka polskiego w Żywcu. Jak Wam poszło? [ZDJĘCIA]

MATURA Z POLSKIEGO PRZEBIEGŁA SPOKOJNIE [PYTANIA, ARKUSZE, ODPOWIEDZI]
Opinie uczniów po pierwszym dniu matury, w którym młodzież zmagała się z zadaniami z języka polskiego:

Przed wejściem na salę egzaminacyjną...

- Nie stresuje się, bo nasza szkoła jest super, a ja jestem przygotowana - zapewniała z uśmiechem na twarzy - Danuta Pytlarz, uczennica żywieckiego Zespołu Szkół Budowlano - Drzewnych. 

Danuta wybiera się na studia do Krakowa, gdzie chce dostać się na kierunek geofizyka.

- Czuję się przygotowany. Boję się, ale myślę że jakoś to będzie. Liczę na lekturę Wesele, bo najlepiej ją pamiętam - mówił inny uczeń z żywieckiego Zespołu Szkół Budowlano - Drzewnych. 

- Nie zastanawiałem się jeszcze nad kierunkiem studiów, bo jeśli będą startował, to dopiero w przyszłym roku - dodaje.

Uczniowie po wyjściu z egzaminu...

- Czytanie ze zrozumieniem było w miarę fajne. Tekst był w miarę prosty, dlatego, że była Granica. Myślę, że powyżej 50 procent będzie. Wybieram się na prawo i administrację państwową na Uniwersytet Śląski w Katowicach. Nie rozważam studiów za granicą, bo to jest kwestia wyjazdu za granicę, zamieszkania tam i rozłąki z rodziną - podkreślała Klaudia Kania, I LO w Żywcu.

MATURA 2011: JĘZYK POLSKI POZIOM PODSTAWOWY

SPRAWDŹ CZY MATURALNE PRZECIEKI Z POLSKIEGO BYŁY PRAWDZIWE

- Funkcje językowe były trudne. Trzeba było dopasować do tekstu ze zrozumieniem. Poszło mi średnio, ale myślę, że zdałem. Planuję studia farmaceutyczne - mówił Grzegorz Ćwiertnia, I LO w Żywcu.

- Było szaleństwo z dwudziestoleciem międzywojennym, bo był wiersz Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej i Granica, którą wybrałem. Fajny tekst, dość ciężkie pytania, problematyczne, dużo z funkcji językowej. Myślę, że dość dobrze napisałem. Na matematyce spodziewam się trygonometrii, pewnie trafi się też jakieś zadanie z rachunku prawdopodobieństwa - przekonywał Bartłomiej Lisicki z żywieckiego Zespołu Szkół Ekonomiczno - Gastronomicznych.

- Czytanie ze zrozumieniem było straszne. Pytania były niezrozumiałe. W planach mam szkołę policyjną, bo takie mam marzenie od dzieciństwa. Praca za granicą może tak, ale szkoła raczej nie - przekonywała Dorota Sarna, uczennica żywieckiego Zespołu Szkół Ekonomiczno - Gastronomicznych.

- Myślę, że dobrze mi poszło. Pytania były raczej trudne, choć część z wypracowaniem była prosta. Na razie nie myślę o studiach, zobaczę najpierw jak matura mi poszła. W ogóle nie biorą jednak pod uwagę nauki za granicą. Bardziej studia w kraju na uczelni z kierunkami ekonomicznymi - Elżbieta Gluza, uczennica Zespołu Szkół Ekonomiczno - Gastronomicznych w Żywcu.

A Wam jak poszło? Skomentujcie poniżej lub piszcie na maila: [email protected]