Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mercik: Spis powszechny znów pokaże to, czego nie widzi prawo. Że istnieje śląska mniejszość etniczna i język śląski Gość DZ i Radia Piekary

Marcin Zasada
Marcin Zasada
13.12.2019 sosnowiechenryk mercik zachodni goscigosc dziennika zachodniegolucyna nenow /dziennik zachodni/ polska press *** local caption *** henryk mercik zachodni goscigosc dziennika zachodniego
13.12.2019 sosnowiechenryk mercik zachodni goscigosc dziennika zachodniegolucyna nenow /dziennik zachodni/ polska press *** local caption *** henryk mercik zachodni goscigosc dziennika zachodniego Lucyna Nenow / Polska Press
Łukasz Kohut deklaruje się jako Ślązak i robi konkretne rzeczy dla sprawy śląskiej. Czy jest mi bliski ideowo? Pewnie nie, ale nie mamy innego przedstawiciela. Ja bym w ogóle oddzielił od siebie sprawy języka, mniejszości etnicznej, kultury czy gospodarki od spraw czysto ideowych. Czasem wydaje mi się, że Kohut jest bardziej ambasadorem śląskości niż tych pozostałych rzeczy, ale to już on sam musi wyważyć - mówi Henryk Mercik z Ruchu Autonomii Śląska, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Czy europoseł Łukasz Kohut jest dziś twarzą śląskiego regionalizmu w polityce?
W polityce tak, zdecydowanie. To najwyżej umocowany polityk, który w jasny sposób deklaruje swoją śląskość. Jego wystąpienie w Parlamencie Europejskim po śląsku było pierwszym wydarzeniem od długiego czasu, po którym wszystkie ogólnopolskie media o śląskości coś powiedziały.

Czy Kohut jest dobrym ambasadorem śląskości w polityce?
W takim szerokim kontekście tak.

Lewak, liberał, antyklerykał i dekarbonizator. Dla starych autonomistów-konserwatystów jak pan, to musi być chyba szok kulturowy.
To człowiek, który deklaruje się jako Ślązak i robi konkretne rzeczy dla sprawy śląskiej. Czy jest mi bliski ideowo? Pewnie nie, ale nie mamy innego przedstawiciela. Ja bym w ogóle oddzielił od siebie sprawy języka, mniejszości etnicznej, kultury czy gospodarki od spraw czysto ideowych. Czasem wydaje mi się, że Łukasz Kohut jest bardziej ambasadorem śląskości niż tych pozostałych rzeczy, ale to już on sam musi wyważyć, jeśli myśli o następnej kadencji.

Nie przeocz

Kohut z całą pewnością zrobił, a przynajmniej spróbował zrobić coś, na czym sami polegliście – zebrał was wszystkich przy jednym stole. Co z tych rozmów regionalistów wynika?
Zebrał w temacie, który nie powinien być dla nas politycznie kontrowersyjny. Chodzi o spis powszechny, który jest i powinien być sprawą ponad podziałami politycznymi.

Więc do czego – wyjątkowo wspólnie – będą w spisie zachęcać śląscy regionaliści?
Spis odbędzie się w innej formule, więc przede wszystkim będzie trzeba powiedzieć ludziom, jak to zrobić.

Zobacz koniecznie

Jak co zrobić?
Jak się spisać? Spis będzie internetowy. Część ludzi w podeszłym wieku nie korzysta z narzędzi internetowych w zaawansowanym stopniu, ale mamy nadzieję, że rodziny pomogą. Chodzi o to też, by przypomnieć ludziom, że mogą zgodnie z głosem swojego serca się spisać. Że mogą powiedzieć swobodnie, kim się czują.

Czego spodziewa się pan, jeśli chodzi o liczbę deklaracji narodowości śląskiej?
Podobnego efektu jak 10 lat temu. Liczb nie jestem w stanie przewidzieć, ale z całą pewnością mniejszość etniczna śląska istnieje, istnieją ludzie, którzy posługują się językiem śląskim i to spis pokaże. Po raz kolejny. Mniejszość i język śląski istnieje, choć ani jednego, ani drugiego nie uwzględniają żadne przepisy prawne w Polsce.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo