Chorzowski Teatr Rozrywki dał nam przedstawienie wybitnie rozrywkowe, "Koguta w rosole" Samuela Jokica w reżyserii Marka Gierszały. Premiera, która odbyła się w piątek, pokazała, że spektakl wzbudza skrajne emocje. Niektórzy, głównie panowie, wydawali się być wstrząśnięci i zażenowani tym, co aktorzy pokazywali - a zaprezentowali sporo - na scenie, inni (głównie panie) nie mogli się powstrzymać od okrzyków zachwytu i ekscytacji.
Opowieść o bezrobotnych mieszkańcach małego angielskiego miasteczka, którzy zakładają grupę (w tym przypadku Dzikich Buhajów) striptizerów, choć o tańcu i rozbieraniu się nie mają pojęcia, jest już znana m.in. z filmu "Goło i wesoło". Ale w Rozrywce ogląda się ją po raz kolejny (z małymi przeróbkami) z dużą przyjemnością, choć fabuła rozwija się na początku dość wolno. Wraz z nowymi członkami Dzikich Buhajów przybywa komediowych sytuacji, zwłaszcza że każdy z nich ma swoje fobie, problemy i kompleksy. Za Dave'em (Gierszał) uganiają się komornicy, Gordon (Adam Szymura) siedzi pod pantoflem żony, Collin (Andrzej Deskur) jest gejem, Larry (Krzysztof Pluskota) ma kompleks małego członka, a Mustafa (świetnie zbudowany Kamil Guzy, który gra pierwsze skrzypce jako striptizer) pochodzi z Czeczenii i nie bardzo rozumie, co się do niego mówi.
Finał spektaklu (panowie występują w mundurach) skutecznie zaciera wszelkie niedociągnięcia. Tego nie da się zapomnieć!
Kolejne spektakle - od wtorku do piątku o godz. 19.00. Bilety od 15 do 60 zł.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?