Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Metropolia GZM: urzędnicy dostaną 230 rowerów elektrycznych. Kolejne 10 tys. jednośladów trafi do mieszkańców ZDJĘCIA

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Na Stadionie Śląskim w Chorzowie władze GZM przedstawiły nowy pomysł na promocję zdrowego i ekologicznego środka transportu, jakim jest rower
Na Stadionie Śląskim w Chorzowie władze GZM przedstawiły nowy pomysł na promocję zdrowego i ekologicznego środka transportu, jakim jest rower Lucyna Nenow
Wiosną przyszłego roku do wszystkich gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii trafi w sumie 230 rowerów elektrycznych. Pojazdy na dwóch kółkach będą służyć w pracy urzędnikom oraz miejskim służbom. Ma to być kolejny krok w kierunku stworzenia spójnego systemu rowerowego w metropolii.

Urzędnicy dostaną 230 rowerów elektrycznych. Kolejne 10 tys. jednośladów trafi do mieszkańców

W środę, 3 października, na Stadionie Śląskim w Chorzowie władze GZM przedstawiły nowy pomysł na promocję zdrowego i ekologicznego środka transportu, jakim jest rower. Projekt „Rowerem lub na kole - do pracy, w pracy, z pracy”, bo tak właśnie nazywa się nowa inicjatywa GZM, zakłada, że wiosną 2019 roku do wszystkich gmin zrzeszonych w metropolii trafi 230 elektrycznych rowerów.

- Nie można myśleć o nowoczesnym i ekologicznym transporcie miejskim bez roweru, który jest jego integralną częścią - mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący GZM. - Dlatego postanowiliśmy uczynić rower „oficjalnym” środkiem komunikacji dla urzędników. W planach mamy także przekazanie rowerów służbom mundurowym, m.in. straży miejskiej - dodaje przewodniczący.

130 rowerów elektrycznych ma trafić bezpośrednio do urzędów, co da mniej więcej po 3 jednoślady na każdą z 41 gmin zrzeszonych w metropolii. Kolejna setka pojazdów ma zostać przekazana służbom mundurowym, m.in. straży miejskiej i policji.

- Mamy także nadzieję, że metropolitalni urzędnicy na rowerach, oprócz tego, że szybciej załatwią służbowe sprawy, to łatwiej dostrzegą problemy rowerzystów w miastach Metropolii - mówi Kazimierz Karolczak. Zdaniem przewodniczącego urzędnik, który na co dzień będzie borykał się ze zbyt wysokimi krawężnikami lub ciasnymi ścieżkami rowerowymi stanie się bardziej wyczulony na potrzeby mieszkańców.

Program „Rowerem lub na kole - do pracy, w pracy, z pracy” ma zainicjować zmiany, dzięki którym rower stanie się środkiem transportu pierwszego wyboru w drodze do pracy, szkoły, ale także do kina czy restauracji.

10 tysięcy rowerów dla mieszkańców GZM

Rowery elektryczne dla gmin to dopiero początek zmian, które w przyszłości mają sprawić, że przesiądziemy się z samochodów na rowery. Kolejnym krokiem, tym razem skierowanym bezpośrednio do mieszkańców, będzie wprowadzenie wspólnej sieci „rowerów metropolitalnych” na terenie całego GZM.

Jak zapowiada zarząd GZM, w ręce mieszkańców metropolii ma trafić 10 tys. publicznych i łatwo dostępnych rowerów.

- Optymistyczna wersja na zrealizowanie tego projektu to rok 2019 - zapowiada Marcin Dworak, oficer rowerowy GZM. - Musimy zdać sobie jednak sprawę z tego, że mówimy o największym systemie czwartej generacji rowerów w Europie. Tak więc musimy przetestować jeszcze różne modele funkcjonowania takich rozwiązań i wybrać ten, który będzie najbardziej korzystny dla wszystkich 41 gmin metropolii - dodaje.

Wprowadzenie na terenie GZM spójnego systemu rowerowego czwartej generacji oznacza, że mieszkańcy na publicznych rowerach będą mogli poruszać się między wszystkimi miastami metropolii. Taki jednoślad będzie można przykładowo zabrać ze stacji w Katowicach i odstawić w Bytomiu. Nowoczesne stacje dokujące w połączeniu z systemem GPS sprawią, że powstanie możliwość rezerwacji rowerów online, a wypożyczanie ich odbędzie się za pomocą mobilnej aplikacji, systemu GSM oraz karty ŚKUP.

Aktualny system rowerowy działa jedynie w 8 miastach GZM i posiada bazę około 1300 rowerów. Dodatkowo miejskie sieci rowerowe nie są ze sobą połączone, więc na wypożyczonych pojazdach nie można podróżować między miastami.

Metropolitalna sieć dróg rowerowych

Ostatnim punktem spójnej koncepcji transportu rowerowego na terenie metropolii, który przedstawiono na środowej konferencji, jest stworzenie wspólnej, metropolitalnej sieci dróg rowerowych.

- Połączenie wszystkich gmin GZM zintegrowanym systemem tras rowerowych, zbudowanie tych tras zgodnie z najnowocześniejszymi standardami, koordynacja inwestycji infrastrukturalnych poszczególnych gmin to gigantyczne zadanie z uwagi na skalę, obszar i koszty realizacji. Jesteśmy na początku tej drogi - mówiła Karolina Wadowska, członek zarządu GZM.

Na spotkaniu zaprezentowano jedynie „Wstępny projekt studium systemu tras metropolitalnych”, który przedstawia proponowany przebieg tras rowerowych, spinających całą metropolię i połączonych z innymi ponadregionalnymi projektami oraz innymi środkami transportu. Ostateczne studium tras metropolitalnych ma zostać przedstawione za dziewięć miesięcy.

Zobacz zdjęcia:

- Mamy dużą nadzieję, że metropolia skoordynuje powstanie nowych, połączonych tras rowerowe, dzięki którym łatwiej będzie się nam poruszać pomiędzy poszczególnymi miastami - mówi Stanisław Piechula, burmistrz Mikołowa. - Liczymy też na finansową pomoc ze strony GZM w realizacji tego projektu. Całe szczęście w metropolii jest taka zasada, że jeśli już się na coś wspólnie decydujemy, to nikt później się z tego nie wycofuje. Można więc powiedzieć, że klamka już zapadła i przyszła pora, żeby z pomocą metropolii wspólnie stworzyć system dróg rowerowych, który będzie komfortowy dla mieszkańców - zapowiada burmistrz.

Burmistrz Piechula zaznacza również, że Mikołów, podobnie jak inne miasta metropolii, boryka się z gęsto zabudowanym centrum miasta i ciasnym układem ulic. W takich warunkach ciężko stworzyć kompleksowe rozwiązania, które pogodzą zarówno potrzeby rowerzystów, jak i pieszych oraz kierowców. - Mimo to w naszym mieście działa już oficer rowerowy, który przygotowuje plan dróg rowerowych dla Mikołowa. Chcemy w ten sposób jak najlepiej skomunikować zielone i rekreacyjne tereny miasta - dodaje burmistrz Piechula.

Wielki wyścig samorządowców

Samorządowcy mieli już okazję przetestować rowery elektryczne, które wiosną trafią do ich urzędów. Symboliczny wyścig na dystansie 400 metrów odbył się na bieżni Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Trzy pierwsze miejsca zajęli kolejno: Rafał Piech - prezydent Siemianowic Śląskich, Paweł Kłyk - reprezentant gminy Bojszowy oraz Stanisław Korman - wiceprezydent Świętochłowic.

Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo