W piątek 4 grudnia żużlowy ROW Rybnik zorganizował olbrzymią niespodziankę dla pacjentów i medyków szpitala w Rybniku.
Pod oknami lecznicy zaśpiewali Michał Wiśniewski z Ich Troje i Krzysztof Hanke.
Dla Michała Wiśniewskiego granie w szpitalach to nie pierwszyzna, natomiast nigdy w takich okolicznościach.
[polecane]20996559,20990747,21000189,21005473;1;Nie przeocz[/polecane]
- Ja bardzo często śpiewam w szpitalach onkologicznych. Pozdrawiam Fundację Tomka Luberta, bo najczęściej z nim gramy po korytarzach takie mini koncerty, jak dzieciaki nie mogą się poruszać, ale do okna jeszcze nie śpiewałem – mówił Michał Wiśniewski. Dodał, że to fajne doświadczenie. - Jestem wiekowym człowiekiem. 25 lat ich Troje, 30 lat na scenie. A to pierwszy raz - mówił.
Zobacz koniecznie
Gdy dziennikarze zauważyli, że nie wszyscy pacjenci będą mogli go zobaczyć. Michał Wiśniewski rzucił kąśliwą uwagę w stronę wokalisty Bayer Full.
- Jest tylko jedna muzyka, która powoduje, że każdy pacjent wstaje z łóżka - Świerzyńskiego. Trzeba podejść i wyłączyć żeby przeżyć - powiedział Wiśniewski.
Wokolista Ich Troje dziękował za zaproszenie klubowi ROW Rybnik. Mówił, że to dla niego zaszczyt.
- Jestem fanem żużlowym. Bywam na stadionach. Za chwilę żużel przeskoczy skoki. Bo w Polsce są dwie imprezy do roku ze skokami, a tu możemy się spotykać regularnie w całej Polsce - mówił Wiśniewski.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?