Michał Wójcik: To nieprawda, że Mateusz Morawiecki był nieprzychylny metropolii

Zdaniem Michała Wójcika, wzmocnienie roli Morawieckiego w rządzie (oprócz ministerstwa rozwoju, pokieruje też resortem finansów) jest korzystne z punktu widzenia regionalnego interesu.

Jak to się ma do zastrzeżeń samego wicepremiera, który w wywiadzie w DZ podkreślał np. że nie ma możliwości, by zrealizować postulaty zawarte w „Porozumieniu na rzecz zintegrowanej polityki rozwoju województwa śląskiego" (wypracowanym przez Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego) oraz że "budżetu państwa nie stać na wydawanie miliardów na rozwój jednej aglomeracji"?

Mateusz Morawiecki, dotychczasowy minister rozwoju, po tzw. rekonstrukcji rządu został także ministrem finansów. Co ta zmiana i wzmocnienie roli Morawieckiego w rządzie oznacza dla Śląska?
Jeśli przyjrzymy się Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, wśród pięciu wskazanych tam filarów znajdziemy reindustrializację, czyli rzecz istotną z punktu widzenia problemów Śląska. Wzmocnienie pozycji wicepremiera Morawieckiego gwarantuje spójną politykę gospodarczą, sądzę, że lepszą dla naszego regionu.

Czy jej elementem będą zapisy „Kontraktu dla województwa”, który we wrześniu przedstawiła Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego? Liczono, że kontrakt stanie się aneksem do „Planu Morawieckiego”, ale sam wicepremier zastrzegł, że nie ma takiej możliwości. W którą wersję pan wierzy?
Trudno żeby minister rozwoju, a dziś również minister finansów, powiedział, że na wszystko wystarczy pieniędzy. To jest odpowiedzialne podejście. Jednocześnie wicepremier Morawiecki zapowiedział, że część projektów zapisanych w śląskim porozumieniu trafi do jego strategii. Nie wątpię w jego przychylność - jej dowodem było choćby poparcie ustawy metropolitalnej dla naszej aglomeracji.
Przychylność dla metropolii? Przecież w naszej gazecie wicepremier Mateusz Morawiecki prosto z mostu mówił, że budżetu państwa nie stać dziś na wydawanie „miliardów złotych na rozwój jednej aglomeracji”.
Fakty są takie: projekt wyszedł z Rady Ministrów. W najbliższych tygodniach ustawa powinna zostać uchwalona przez Sejm, do końca roku na pewno będzie podpisana przez prezydenta.

W lipcu przyszłego roku związek metropolitalny zacznie działać, a od stycznia 2018 roku zostanie wyposażony w pełne finansowanie w wysokości 250 milionów złotych rocznie. Wicepremier Morawiecki nie był przeciwny ustawie metropolitalnej. Ale jego życzliwość zależała od tego, czy pieniądze, które dostanie nasza metropolia, zostaną przeznaczone na inwestycje.

Rozmawiał: Marcin Zasada

CZYTAJ KONIECZNIE:
STOLICA METROPOLII BĘDZIE SOSNOWIEC - TAK CHCE PREZYDENT CHĘCIŃSKI

*Drastyczna podwyżka cen wody na Śląsku od stycznia. Ile?
*Najpiękniejszy ogród w woj. śląskim należy Karoliny Drzymały z Lublińca! [ZDJĘCIA]
*Tragiczny wypadek w Koziegłowach. 2 osoby zginęły w zderzeniu fiata z ciężarówką ZDJĘCIA
* Zaginęły: 17-letnia Małgorzata Marzec i 15-letnia Angelika Kaczor. Gdzie są?
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"