Michał Woś, członek zarządu województwa śląskiego był dziś, 30 stycznia, gościem programu „Rozmowa Dnia” Dziennika Zachodniego i Radia Piekary.
Polityk odpowiadał m.in. jakim szefem jest Jakub Chełstowski, nowy marszałek województwa śląskiego. - Jest bardzo sprawnym człowiekiem, przy czym trzeba pamiętać że marszałek jest zawsze przewodniczącym zarządu – odpowiedział po namyśle Michał Woś. Zastrzegł, że marszałek to przede wszystkim przewodniczący zarządu, który nadzoruje prace tego gremium. - A zarząd działa całkiem sprawnie – dodał.
O tym, jak w zarządzie województwa radzi sobie Wojciech Kałuża, Woś mówił dość ogólnie, że należy go oceniać przez pryzmat pracy pionu, który ten nadzoruje.
Dlaczego Kałuża unika mediów i wciąż nie opowiedział, jakie były kulisy jego słynnej wolty sprzed dwóch miesięcy?
- Powiedział na konferencji prasowej, że utożsamia się z Programem dla Śląsk i chce go realizować – odpowiadał Michał Woś. I dodał: - Są różne charaktery jedne osoby przyjmują zaproszenia do mediów, inne nie korzystają z tej możliwości komunikacji ze społeczeństwem. Wicemarszałek Kałuża bardzo często wyjeżdża na spotkania, reprezentuje marszałka. Jestem pewien, że jeśli prześledzić jego działalność pod względem spotkań z mieszkańcami Śląska, to przebija każdego marszałka.
Marcin Zasada, prowadzący Rozmowę Dnia, dopytywał też co z rewolucją kadrową w strukturach województwa śląskiego, której można się było spodziewać po przejęciu władzy w regionie przez PiS.
- To pokazuje że przewidywania pewnych dziennikarzy się nie sprawdzają. Przyszyliśmy realizować dobry Program dla Śląska. Każda osoba, która z nami współpracuje jest oceniana pod względem merytorycznym. I wynik tej oceny zdecyduje z kim będziemy dalej współpracować – odpowiadał Woś.
Kto zatem straci pracę w regionie? Zmiana raczej nie szykuje się na stanowisku prezesa Stadionu Śląskiego. A kto będzie prezesem Parku Ślaskiego. - Za organizację konkursu odpowiada rada nadzorcza Parku – odpowiadał Woś. Co z prezesem Kolei Śląskich?
- Koleje Śląskie to jest ciekawa spółka, to spółka która bardziej realizuje zadanie publiczne, niż jest nastawiona na biznes. Województwo dopłaca tu 140 mln rocznie, a ze sprzedaży biletów jest 30 mln. Prezes jest też oceniany, jego decyzje są analizowane, sprawdzamy jak spółka funkcjonuje – zapewniał Woś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?