Śmiertelny wypadek w powiecie pszczyńskim
Nie żyje młody kierowca. W niedzielę, 20 czerwca, przed godziną 22.00 kierowca audi A6 uderzył w słup energetyczny. Auto aż ścięło ten słup. Samochodem kierował 35-latek z powiatu pszczyńskiego.
Mimo reanimacji, mężczyzna zmarł na miejscu wypadku. Do wypadku doszło w miejscowości Góra w gminie Miedźna (powiat pszczyński).
- Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi - ul. Topolowej. Kierowca audi A6 podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad swoim samochodem i uderzył w słup energetyczny. Mężczyzna zmarł na miejscu. Nikomu innemu nic się nie stało. W samochodzie był sam kierowca - informuje sierż. Jadwiga Śmietana, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.
Od razu podjęto reanimację 35-latka, jednak ta nie przyniosła efektów. Mężczyzna zmarł.
Na miejscu była policja, straż pożarna, ratownicy medyczni i prokurator.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?