Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek w Będzinie. 137 wykonawców z Polski i Europy prezentuje piękne utwory

Pierwsza odsłoną Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika był wtorkowy koncert w wykonaniu Golec uOrkiestry. Program „Kolędowanie z Janem Pawłem II", który wykonali muzycy, oklaskiwała pełna widownia w hali widowiskowo-sportowej Będzin Arena. Dwa dni później na scenie swoje wokalne talenty przed jury prezentują młodsi i starsi uczestnicy tego wyjątkowego festiwalu.

- Do Będzina przyjedzie 78 solistów, 11 duetów i tercetów oraz 48 zespołów, chórów i schol. Przez trzy dni, od czwartku do soboty (12-14 stycznia), na naszej scenie ponad 300 kolęd wyśpiewają zwycięzcy eliminacji, które w grudniu odbyły się w Polsce, Litwie, Ukrainie i Białorusi. Zgłosiły się do nich także wykonawcy z Azerbejdżanu, Niemiec i Austrii. Bardzo zależy nam, by wykonawcy nie śpiewali do niemal pustej hali - chcemy pokazać, że mieszkańcy Będzina, diecezji i województwa kochają kolędy - mówi Jarosław Ciszek, rzecznik prasowy będzińskiego festiwalu.

Przesłuchania startują codziennie o godzinie 9. W czwartek i piątek organizatorzy zapraszają aż do godz. 20.30, a w sobotę do godz. 15 (dokładny harmonogram można znaleźć na stronie www.mfkip.pl w zakładce II ETAP). W czwartek na scenie zaprezentowali się m.in.: zespół artystyczno-wokalny „SERDUSZKA RADOŚCI” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Dobieszowicach, zespół wokalny „POZYTYWKI” z Pracowni POZYTYWKA w Bolesławiu, zespół wokalny „WIANKI” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Sączowie, Chór „GAUDEO” z Powiatowego Ogniska Pracy Pozaszkolnej przy Szkole Podstawowej nr 1 i 2 w Świerklanach.

Wykonawców ocenia komisja, której w tym roku przewodniczy prof. dr hab. Marta Wierzbieniec z Uniwersytetu Rzeszowskiego i Akademii Muzycznej w Krakowie. Prezentacje wraz z nią oceniają prof. dr hab. Ewa Biegas (Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach), dr hab. Teresa Krasowska, prof. UMCS (Instytut Muzyki Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie) i dr hab. ks. Paweł Sobierajski, prof. AM (Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach).

- Kiedy patrzę na tych wspaniałych, czasem nawet kilkuletnich wykonawców, jestem przekonana, że tym większą wartość ma ten festiwal. Zespoły wokalne, chóry uczestniczyły wcześniej w wielu konkursach, turniejach. To są wyzwania, panuje pełna mobilizacja. Są bowiem oczywiście nagrody, wyróżnienia, punktacja, ale liczy się także udział. Sama możliwość prezentacji naszego bogatego dorobku, jeśli chodzi o kolędy i pastorałki, to jest coś wyjątkowego. Te różne kompozycje, utwory mienią się tyloma barwami, całą paletą różnego rodzaju odcieni emocji, różnią się rodzajem opracowania, aranżacji – mówi prof. dr hab. Marta Wierzbieniec z Uniwersytetu Rzeszowskiego i Akademii Muzycznej w Krakowie, przewodnicząca festiwalowego jury.

- Te kolędy tradycyjne brzmią dziś czasem nieco inaczej, ale jest także wiele pastorałek napisanych współcześnie. To jest właśnie istotne, że nie poprzestajemy tylko na tradycji, ale będąc bardzo głęboko osadzonymi w tej tradycji, patrzymy też w przyszłość. Na potrzeby człowieka XXI wieku, który ma może inne potrzeby, docierają do niego nieco inne teksty. Wszystkim uczestnikom życzę dużo satysfakcji z występów, a odbiorcom dużo radości, którą można czerpać z muzyki – dodaje.

Jury rozdzieli nagrody, których pula w poprzedniej edycji wyniosła rekordowe 100 tysięcy złotych. Rekordowe jest także tegoroczne Grand Prix Festiwalu - to aż 15 tysięcy złotych, które ufundował prezydent Będzina Łukasz Komoniewski.
Wyniki festiwalu poznamy podczas koncertu galowego w niedzielę, 15 stycznia o godz. 16. Zbierze on najciekawsze wykonania edycji i jak co roku będzie perłą w festiwalowej koronie, która nieodmiennie przyciąga tłumy widzów.

Podobnie jak przed rokiem cały festiwal odbędzie się hali widowiskowo-sportowej Będzin-Arena przy ul. Sportowej 20. Wstęp jest bezpłatny. Przesłuchania i koncert galowy będą dostępne także w formie transmisji na stronie: www.mfkip.pl.

Jednym z patronów medialnych festiwalu jest Dziennik Zachodni.