Nowa szkoła na Laryszu w Mysłowicach. Mieszkańcy doczekają się inwestycji po wielu latach
O nowej szkole mieszkańcy dzielnicy Larysz marzyli prawie 30 lat. W końcu ich marzenia się spełnią, choć będzie trzeba na to jeszcze trochę poczekać. Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 3 w Mysłowicach to bardzo stara szkoła. Budynek został wielokrotnie uszkodzony przez działalność górniczą. Ciasne szatnie, brak sali gimnastycznej czy pochylony korytarz, od którego może zakręcić się w głowie - te problemy znikną, gdy w miejscu starego budynku powstanie nowy.
Mieszkańcy od lat zabiegali, by powstała tutaj nowa szkoła. Dzieci w dzielnicy Larysz i okolicach jest naprawdę dużo, a co trochę wprowadzają się też nowe rodziny. Nauka odbywała się tutaj na dwóch zmianach, co nie pasowało wszystkim rodzicom. Nie było jednak innej możliwości. W 2018 roku ponownie zrobiło się głośno o problemach ze szkołą. Rodzice tworzyli petycje, zwracali się do prezydenta i radnych. Miasto nie miało jednak pieniędzy.
Musisz to wiedzieć
Kilka tygodni temu pojawiło się światełko nadziei. Prezydent Dariusz Wójtowicz ogłosił, że dzięki pracy radnych i urzędników udało się doprowadzić wydatki miejskie do stabilnego poziomu. Dzięki temu rozpoczęto rozmowy z rodzicami i radą dzielnicy. Prezydent zgłosił projekt uchwały o zaciągnięciu obligacji na budowę nowej szkoły. To 31 mln złotych, które będzie trzeba spłacać w kolejnych latach. Radni wyrazili zgodę. Dzięki temu będzie można rozpocząć procedurę przetargową i w najbliższych latach wybudować nową szkołę.
- Rada Miasta przegłosowała projekt uchwały związany z budową zespołu szkolno-przedszkolnego w dzielnicy Larysz. To wielka sprawa dla mieszkańców południowych dzielnic. One oczekują na nowoczesną placówkę oświatową. Szkoła była w złym stanie technicznym. Będziemy starali się ją jak najszybciej wyburzyć. Będziemy budowali szkołę, przedszkole oraz sale gimnastyczną. Mam nadzieję, że uda nam się pozyskać środki zewnętrzne, które zminimalizują koszt budowy obiektów - powiedział Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Zobacz koniecznie
Odwiedziliśmy ZSP nr 3 jeszcze przed pandemią. To wtedy rodzice starali się ponownie o wybudowanie nowej szkoły. Wsparli ich dyrekcja i nauczyciele.
- Już poprzednia pani dyrektor starała się o rozbudowę tego budynku i budowę nowej sali gimnastycznej. Pierwotnie miała być ona dobudowana do naszej szkoły. Nastała jednak taka konieczność, żebyśmy wybudowali nowy budynek szkoły. Sal jest za mało w stosunku do tego, ile mamy dzieci, a do tego ten teren, który jest kopalniany, ruchy górotworu powodują to, że cały budynek szkoły ulega podniszczeniu, przechyla się na jedną stronę – mówiła nam w 2020 roku Edyta Szyja, wicedyrektor ZSP 3 w Mysłowicach.
Nie przeocz
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?