Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Ożarowic stał się ofiarą głupich polskich przepisów

Beata Sypuła
fot. Arkadiusz Gola
Synowa to rodzina, ale nie krewna. Dlatego nie warto jej dawać niczego, bo zapłaci od tej darowizny podatek. A gdyby to był nasz dom, w którym uzyskamy od synowej prawo zamieszkiwania aż do śmierci - podatek zapłacimy również my sami - jako darczyńcy. O tym, że w Polsce nie warto być wobec synowej uczciwym i hojnym, przekonują się na własnej skórze teściowie z Ożarowic.

Dom jeszcze z 1962 roku, parę zabudowań gospodarczych i trzy działki - taki majątek Józef i Henryka Mazurowie z Ożarowic (pow. tarnogórski) postanowili podarować swoim dzieciom.
- Nie chcieliśmy, by po naszej śmierci przechodziły korowody spadkowe - opowiada pan Józef. - A ponieważ uczciwe wydawało nam się obdarowanie po równo syna i synowej, tak też zrobiliśmy. Jak byśmy wyglądali, gdybyśmy wszystko dali tylko synowi?

Prawnik z Piekar Śląskich całą rzecz opisał w akcie notarialnym, ale nie uprzedził Mazurów, jakie ich czekają przejścia u fiskusa. Wiedzieli, że (zgodnie z przepisami) synowa będzie musiała - jako osoba nieobjęta zwolnieniem z podatku od darowizny - wyspowiadać się z niej przed fiskusem. Tak też się kilka lat temu stało.

Jakie jednak było zdumienie Mazurów, gdy dowiedzieli się, że Urząd Skarbowy w Tarnowskich Górach teraz zechce obciążyć ich - jako darczyńców - podatkiem od tzw. służebności. To prawo do zamieszkania w darowanym domu - aż do śmierci. Zgodnie z aktem notarialnym, Mazurowie mają też prawo do swobodnego poruszania się po darowanym terenie.

- Wygląda na to, że muszę płacić podatek od tego, że darowałem najbliższej rodzinie własny dom z prawem do mieszkania w nim do śmierci. Czy to logiczne? - Józef Mazur nie może wyjść ze zdziwienia.

Niestety, to może nielogiczne, ale zgodne z prawem. Jak bowiem uświadamia Mazurom Izba Skarbowa w Katowicach, od momentu darowania nieruchomości jest ona już własnością innych osób.

- Zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn, opodatkowane jest m.in. nieodpłatne ustanowienie służebności - wyjaśnia Michał Kasprzak, rzecznik Izby Skarbowej. - Ustawodawca zwolnił od opodatkowania najbliższą rodzinę darczyńcy: małżonka, wstępnych, zstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę. Ale nie teścia czy teściową. Ponieważ nieodpłatnie lokum Mazurom daje synowa - jako teściowie muszą zapłacić podatek.

Ile? Anna Pyrkosz, starszy referent w Urzędu Skarbowego w Tarnowskich Górach, wezwała Józefa Mazura w celu dostarczenia wypisów z rejestru gruntów - darowanych działek. Może to oznaczać, że wątpi w ich wartość zapisaną w akcie notarialnym. Być może fiskus chce ponownie przeanalizować, ile - według niego lub powołanych biegłych - są one warte. Dopiero wtedy naliczy Mazurom podatek, a teściów czekałyby dodatkowe finansowe kłopoty.

- Wszystko przez to, że nie chciałem upokarzać synowej zapisem wyłącznie na syna. Polskie prawo jest dla małżonków naszych dzieci okrutne - uważa teść.

Jeśli kwestionują wartość rzeczy

Michał Kasprzak, rzecznik
prasowy Izby Skarbowej w Katowicach

Takie sytuacje - w przypadku podatku od spadków od darowizn - zdarzają się dość często. Podatnicy powinni także pamiętać, że naczelnik urzędu skarbowego może zakwestionować zadeklarowaną przez nich wartość otrzymanej rzeczy lub prawa, jeśli odbiega ona od ceny rynkowej. W takiej sytuacji naczelnik wzywa nabywcę do podwyższenia lub obniżenia wartości rzeczy, podając jednocześnie wartość według własnej, wstępnej oceny. Jeżeli nabywca, mimo wezwania, nie określił wartości lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, naczelnik urzędu skarbowego dokona jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego lub przedłożonej przez nabywcę wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli wartość będzie się różniła o więcej niż 33 proc. od wartości podanej przez nabywcę, koszty opinii biegłego poniesie nabywca. BS

Krąg osób płacących lub zwolnionych

Zwolniona z podatku jest darowizna nieruchomości stanowiących gospodarstwo rolne lub jego część, ale z wyjątkiem budynków mieszkalnych i niektórych budynków gospodarczych. Wyłączenie to nie odnosi się do ustanowienia służebności mieszkania.

W przypadku ustanowienia służebności mieszkania na czas nieoznaczony, wartość otrzymanego nieodpłatnie świadczenia należy obliczyć jako 40 proc. wartości rzeczy obciążonej tym prawem.
Do kręgu osób zwolnionych z podatku nie należą teściowie, synowa i zięć. Może to po-wodować konieczność zapłaty podatku w sytuacji, gdy rodzice przekazują nieruchomość swojemu dziecku i jego małżonkowi, a następnie małżonkowie wspólnie ustanowią służebność mieszkania na rzecz teściów.

W takiej sytuacji, jeśli wartość świadczenia przekroczy kwotę wolną od podatku, po-datek od darowizny zapłaci nie tylko synowa czy zięć. Za-płacą po wszystkim także teściowie - z tytułu ustanowienia służebności osobistej przez synową czy zięcia.

Uwaga!
Wartość ustanowionej służebności obciąża darowiznę i
zmniejsza podstawę opodatkowania dla synowej lub zięcia. BS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!