Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Zabrza odbity na autostradzie A4. Został porwany, cudem się uratował. Jego oprawcy to mieszkańcy Śląska. Usłyszeli zarzuty

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
PAP
PAP
Porwany 29-latek na stacji paliw uciekł porywaczom. Po jego ucieczce zrobił się popłoch i wezwano policję.
Porwany 29-latek na stacji paliw uciekł porywaczom. Po jego ucieczce zrobił się popłoch i wezwano policję. Radosław Dimitrow/Nowa Trybuna Opolska
Pięć lat pozbawienia wolności grozi czterem mężczyznom, którym Prokuratura Okręgowa w Opolu zarzuca uprowadzenie i pobicie 29-letniego zabrzanina. Mężczyzna został porwany w Zabrzu, lecz sprawa toczy się w woj. opolskim, bo to właśnie tam - na autostradzie A4 - policjanci odbili porwanego. Wiadomo, że za jego porwaniem stoją mieszkańcy woj. śląskiego. Na razie nie wiadomo, dlaczego 29-latek został porwany.

Dramatyczne sceny na autostradzie A4. Próbowano uprowadzić mieszkańca Zabrza

Opolska Prokuratura Okręgowa zajmuje się sprawą napadu, który rozegrał się na autostradzie A4 niedaleko Strzelec Opolskich. Wprawdzie zdarzenie miało miejsce na terenie woj. opolskiego, większość jej wątków dotyczy woj. śląskiego. Przypomnijmy, że w miniony poniedziałek, na autostradowym MOP-ie - Miejscu Obsługi Podróżnych - tuż przy Górze św. Anny, policjantom z rąk oprawców udało się odbić 29-letniego mężczyznę.

Auto z przestępcami i porwanym przez nich mężczyzną zatrzymało się tam, żeby zatankować. Porwany 29-latek wykorzystał ten moment i starał się uwolnić. Mężczyzna wybił szybę w aucie, i wołając o pomoc, uciekł z niego.

- To było straszne! Ten biedak wołał ratunku, a oni tłukli go, ile mieli sił. Widać było, że próbowali go na siłę uciszyć, a on krzyczał, żeby go ratować, bo oni go zabiją - relacjonowali świadkowie zdarzenia.

Cała sytuacja na tyle zwróciła uwagę innych osób, że te zawiadomiły o wszystkim służby. I choć porywacze ze swoją ofiarą starali się uciec, to nie udało im się odjechać przed przyjazdem policji. Ta pojawiła się na miejscu, uwolniła 29-latka, a mężczyzn, którzy go porwali, zatrzymała.

Mieszkańcami woj. śląskiego są również napastnicy!

Sprawa jest obecnie w toku. Na jaw wychodzą nowe fakty. Jak się okazuje, do porwania doszło w Zabrzu. Porwanym mężczyzną jest 29-letni mieszkaniec tego miasta. Z woj. śląskiego pochodzą również sprawcy napadu.

- Zatrzymani to mieszkańcy województwa śląskiego w wieku od 24 do 45 lat - przekazał Polskiej Agencji Prasowej, prok. Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Porywacze nie przyznają się do winy. Grozi im do 5 lat więzienia

Całej czwórce przedstawione zostały zarzuty. Prokuratura zarzuca im bezprawne pozbawienie wolności i pobicie. Żaden z nich nie przyznał się jednak do zarzucanych im czynów. Wszystkim z podejrzanych grozi kara pięciu lat więzienia.

Na wniosek śledczych, podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Sąd przychylił się bowiem do wniosku Prokuratury o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego. Jak na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyźni uprowadzili 29-latka.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera