Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mikołów: Czujny policjant po służbie

Arkadiusz Nauka
Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę, który jechał „wężykiem” po jezdni. Powiadomił swoich mundurowych kolegów, a następnie wyciągnął nieodpowiedzialnemu kierowcy kluczyki ze stacyjki i udaremnił mu dalszą jazdę. Okazało się, że zatrzymany 43-latek nie miał prawa jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 22.00 na ulicy Bocznej w Tychach. Przejeżdżający tamtędy policjant po służbie, który na co dzień pracuje w mikołowskiej komendzie, zauważył jadący zygzakiem po całej drodze samochód marki Chrysler. Policjant nabrał podejrzeń co do stanu trzeźwości kierującego. W międzyczasie powiadomił kolegów i jechał za pojazdem. Gdy samochód się zatrzymał, szybko podszedł i wyciągnął kierującemu kluczyki ze stacyjki. Od mężczyzny za kierownicą była wyczuwalna woń alkoholu, ponadto był niekomunikatywny. Nieodpowiedzialnym kierującym okazał się 43-letni tyszanin. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Na dodatek nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić mu może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Matura 2016: Jak pisać, żeby zdać ARKUSZE + ODPOWIEDZI + TESTY
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
* Kara za gwałt zbiorowy w Pietrzykowicach za niska! Jest apelacja
*Pomnik powstań śląskich zapłonął na czerwono ZDJĘCIA + WIDEO
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!