Jak jednak się okazuje nie tylko Dziennik Zachodni nie może doczekać się merytorycznych odpowiedzi marszałka Jakuba Chełstowskiego na stawiane w imieniu społeczności lokalnej pytania. Taka praktyka stosowana jest także wobec radnych Sejmiku Województwa Śląskiego.
W styczniu 2023 roku szereg interpelacji dotyczących kwestii kadrowych i finansowych działań Województwa Śląskiego złożył radny Sejmiku Stanisław Jaszczuk. W oparciu o między innymi informacje publikowane w „Dzienniku Zachodnim” pytał między innymi o umowy Karola Fedorowicza, przedstawianego w mediach jako „doradca marszałka” czy o powiązania finansowe Województwa Śląskiego i spółek będących jego własnością z podmiotami gospodarczymi, w tym z Wnuk Consulting i Media Operator. Podmioty te, a w szczególności Media Operator, znalazły się w orbicie zainteresowań radnego po tym, jak „Dziennik Zachodni” ujawnił sieć powiązań pomiędzy Media Operator a samym Karolem Fedorowiczem. Wkrótce zaczęły pojawiać się mediach informacje o dziwnych umowach promocyjnych zawieranych przez spółki węglowe. Co ciekawe była pośród nich także spółka związana z samym Fedorowiczem – Media Mass z Bytomia, której Katowicki Holding Węglowy płacił w 2016 roku po ok. 20 tys. zł miesięcznie (w sumie ok. 73 tys. zł). Media Mass zarejestrowana była, według KRS, na Łukasza Klucznego, a jednym z jej pracowników, na stanowisku Digital Marketing Director był właśnie Karol Fedorowicz, który w czerwcu 2021 roku, związał się z marszałkiem Jakubem Chełstowskim, stając się jego najbliższym współpracownikiem.
Ponadto ujawniliśmy, iż Karol Fedorowicz, był od czerwca 2011 do października 2015 Online Marketing Directorem w Grupie365Net. W grupie tej od stycznia 2012, Traffic Managerem a następnie Content Marketing Directorem był właśnie Kluczny. Dzisiaj Łukasz Kluczny jest wraz z Danielem Lekszyckim, wspólnikiem w innym przedsięwzięciu medialnym – Media Operatorze, mającym swoją siedzibę w reprezentacyjnym budynku na Rynku w Bytomiu. W lokalu, który kiedyś zajmował właśnie Media Mass. A do spółki tej płynie strumień pieniędzy z Województwa Śląskiego i spółek, nad którymi nadzór pełni marszałek Jakub Chełstowski.
Media Operator już wcześniej budził zainteresowanie radnych Sejmiku Województwa Śląskiego. Jeszcze w kwietniu 2022 roku radna ówczesnej opozycji Urszula Koszutska skierowała do Jakuba Chełstowskiego interpelację, w której pytała o współpracę Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego z mediami i firmami branży PR w zakresie promocji i reklamy. W uzyskanej wówczas odpowiedzi, Sekretarz Województwa Śląskiego Dariusz Ptaś poinformował radną, iż na dzień 6 maja 2022 roku Urząd Marszałkowski współpracował z 7 takimi podmiotami, w tym z Media Operator. Łączna wartość zawartych wówczas umów wynosiła 1,7 miliona złotych. Żadnych szczegółów jednak nie przedstawiono.
Z kolei w październiku 2021 roku o niepokojących powiązaniach spółek marszałka z Karolem Fedorowiczem oraz Wnuk Consulting i Media Operatorem pisała katowicka „Gazeta Wyborcza”. Wywołało to odzew w samym Media Operatorze, którego zastępca redaktora naczelnego Katarzyna Pachelska rozesłała e-maile do wielu śląskich i zagłębiowskich miast z pytaniem o ich współpracę z „Gazetą Wyborczą” oraz autorem materiału prasowego dotyczącego Media Operatora. To stała metoda tego środowiska, nosząca w mojej opinii znamiona próby zastraszania osób niewygodnych, dążących do ujawnienia prawdy – komentuje pochodzący z Bytomia radny Rady Miejskiej w tym mieście Maciej Bartków. Gdy tylko ktoś zaczyna się interesować finansami Media Operatora i ich powiązaniami z Urzędem Marszałkowskim, natychmiast staje się dla nich wrogiem publicznym – dodaje Bartków.
Dziennikarze „GW” nie otrzymali odpowiedzi na swoje pytania, co jak się wydaje jest stałą praktyką, bowiem żadnej merytorycznej odpowiedzi nie doczekał się także radny Stanisław Jaszczuk. Przykładowo, w odpowiedzi na tę dotyczącą podpisywanych przez Śląski Urząd Marszałkowski umów z Media Operator i Wnuk Consulting, odpowiadający w imieniu Marszałka Sekretarz Dariusz Ptaś napisał radnemu, iż… „Podane w treści interpelacji nazwy podmiotów nie pozwalają na jednoznaczną identyfikację przedsiębiorców, co uniemożliwia wskazanie ewentualnych kontrahentów Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego”.
Z kolei w odpowiedzi na pytanie o to, kto z aktualnych członków Zarządu Województwa Śląskiego zasiada w radach nadzorczych spółek samorządowych, Sekretarz Województwa wymienił nazwy wszystkich spółek z większościowym udziałem Województwa Śląskiego, nie odpowiadając jednakże na postawione przez radnego pytanie. Jeszcze bardziej kuriozalnej odpowiedzi, udzielił radnemu marszałek województwa śląskiego na interpelację dotyczącą wykazu działań promocyjnych i sponsorowanych, wraz z kwotami oraz zakresami świadczeń, zrealizowanych przez Urząd Marszałkowski oraz wszystkie podległe mu jednostki i spółki w latach 2018-2022. Zamiast przekazać radnemu wnioskowane materiały, Jakub Chełstowski odpisał, iż informacje dotyczące działań promocyjnych i sponsorowanych znajdują się w sprawozdaniach finansowych, dostępnych w Biuletynie Informacji Publicznej Województwa Śląskiego. Tyle tylko, że żadnych szczegółowych danych tam nie odnajdziemy. Znajdziemy za to informację dotyczącą kwoty wydanej przez ŚUM na promocję. Jak napisano w sprawozdaniu: „ Zaplanowane na 2021 rok środki w kwocie 20.933.208 zł, na realizację zadań związanych z promocją Województwa Śląskiego, w wyniku dokonanych zmian uległy zwiększeniu do 21.797.868 zł”. Tylko na wydatki związane z realizacją zadań Biura Prasowego czyli m.in. działania w mediach społecznościowych w ramach promocji Województwa, usługi w zakresie promocji i reklamy czy kampanie promocyjne wydano 532.115 zł, Czy, a jeśli tak to ile z tych pieniędzy trafiło do Media Operatora i Wnuk Consulting nie wiadomo.
Marszałek zresztą nie odpowiedział także na interpelację o podróże służbowe Zarządu Województwa. Odpowiadając bowiem na pytanie radnego wskazał, iż Zarząd Województwa w pełnym składzie odbył zaledwie jedną podróż poza granice Województwa Śląskiego do Warszawy. Tymczasem radny Jaszczuk nie pytał w swoim wystąpieniu o „wspólne podróże w pełnym składzie”, ale o podróże członków Zarządu, w tym co oczywiste przede wszystkim o egzotyczne podróże samego Chełstowskiego, który bywał np. w Abu Dhabi czy Dubaju.
Ciekawie brzmi odpowiedź dotycząca pełnomocników i doradców zatrudnionych w Urzędzie Marszałkowskim. Otóż jak poinformował Jakub Chełstowski w dniu 18 listopada 2017 roku weszły w życie przepisy, w których ustawodawca zlikwidował stanowiska doradców i asystentów w samorządzie terytorialnym. Urząd Marszałkowski zatem nie zatrudnia żadnych doradców. Nie wiadomo więc na jakiej podstawie sam Karol Fedorowicz był przedstawiany w mediach jako właśnie „doradca Marszałka Województwa Śląskiego”. O fakcie niezatrudnienia Karola Fedorowicza w Śląskim Urzędzie Marszałkowskim Jakub Chełstowski napisał także w odpowiedzi na kolejną interpelację radnego Jaszczuka. Nie przedstawił tam jednak informacji o tym, w jakich spółkach marszałkowskich Karol Fedorowicz znalazł zatrudnienie. Marszałek zasłonił się tym, iż takie informacje nie są przez Urząd zbierane. Podobnej odpowiedzi marszałek Chełstowski udzielił na pytanie o Bartłomieja Wnuka, szefa Wnuk Consulting, o którego zatrudnieniu w spółkach marszałkowskich także nie gromadzono żadnej wiedzy w urzędzie. Co ciekawe, odpowiedzi udzielone radnemu Stanisławowi Jaszczukowi wciąż nie zostały upublicznione w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Marszałkowskiego. Pomimo ustawowego nakazu niezwłocznego publikowania w BIP tego rodzaju dokumentów, Śląski Urząd Marszałkowski wciąż ukrywa ich treść przed opinią publiczną, co wymusiło reakcję radnego Jaszczuka, który w dniu 28 lutego skierował do Urzędu pismo z żądaniem natychmiastowej publikacji odpowiedzi.
Jak się wydaje nowej większości rządzącej dzisiaj Województwem Śląskim nie w smak są zatem odpowiedzi dotyczące działalności Jakuba Chełstowskiego i Karola Fedorowicza. Czy jednak tak mają wyglądać te nowe standardy, o jakich mówią politycy Platformy Obywatelskiej i Tak dla Polski? W udzielonym „Dziennikowi Zachodniemu” w roku 2019 wywiadzie, były marszałek województwa śląskiego, a dzisiaj szef Platformy Obywatelskiej na Śląsku Wojciech Saługa mówił, że „Polacy wiedzą, że aby komuś dać, trzeba komuś zabrać.(…) pieniądze nie spadają z nieba. Są zabierane tym, którzy ciężko pracują i płacą podatki”. Warto, aby pamiętali o tym dzisiaj wszyscy ci, którzy popierając marszałka Jakuba Chełstowskiego, wspierają także ukrywanie przed opinią publiczną kluczowych informacji dotyczących finansowania z budżetu Województwa i marszałkowskich spółek wybranych ludzi i podmiotów gospodarczych.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?