Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Arłukowicz: Sprawę prof. Chazana kieruję do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej

Redakcja
Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia
Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia ARC
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz skierują sprawę prof. Chazana do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialnoości Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz skierują sprawę prof. Bogdana Chazana do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialnoości Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej. Chodzi o odmowę wykonania aborcji oraz niewskazanie placówki, która taką aborcję mogłaby przeprowadzić.

Sprawę prof. Chazana kieruję do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

Jeśli potwierdzi się, że mogło dojść do złamania prawa, zwrócę się do prokuratury o wyjaśnienie sprawy.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

NFZ skontroluje prawidłowość realizacji kontraktu.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

MZ wraz z konsultantem krajowym sprawdzi postępowanie medyczne.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

Sprawę prof. Chazana kieruję do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

Dodał, że prawidłowość realizacji kontraktu skontroluje Narodowy Fundusz Zdrowia, a postępowanie medyczne sprawdzi Ministerstwo Zdrowia wraz z konsultantem krajowym.

"Jeśli potwierdzi się, że mogło dojść do złamania prawa, zwrócę się do prokuratury o wyjaśnienie sprawy" - zapowiedział minister.

- Żadna osoba, szpital ani instytucja nie może być zmuszona, pociągnięta do odpowiedzialności lub dyskryminowana w jakikolwiek sposób, z powodu odmowy wykonania lub udzielenia pomocy przy zabiegu przerwania ciąży - mówi podpisany pod Deklaracją wiary prof. Bogdan Chazan, cytując stanowisko Rady Europy.

CZYTAJ KONIECZNIE:
* DEKLARACJA WIARY LEKARZY TO KLAUZULA SUMIENIA LISTA NAZWISK LEKARZY
* DLACZEGO UBYWA PODPISÓW POD DEKLARACJĄ WIARY LEKARZY?

Tygodnik "Wprost" opisał przypadek kobiety, która chciała dokonać aborcji w kierowanym przez profesora szpitalu. Jak tłumaczyła dziennikarzom, na ten krok zdecydowała się, gdyż "dziecko nie ma czaszki, mózg jest w zaniku, nie ma szans na przeżycie".

Odpowiadając kobiecie prof. Chazan stwierdził, że nie może wyrazić zgody na wykonanie aborcji.

W zacytowanym przez tygodnik piśmie, odmawia aborcji i odsyła pacjentkę do hospicjum dla dzieci, gdzie bezpłatnie można skorzystać z opieki paliatywnej. Nie wskazuje placówki, w której można dokonać aborcji.

- Gdybym odesłał do placówki, która wykonuje aborcję, brałbym udział w procedurze aborcyjnej, której nie akceptuję - mówi dziennikarzom portalu.

Takie postępowanie jest sprzeczne z ustawą antyaborcyjną obowiązującą w Polsce. Według niej, w przypadku odmowy wykonania aborcji, lekarz zobowiązany jest wskazać taką placówkę, która przeprowadzi aborcję.
Zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży aborcja jest legalna w trzech przypadkach: gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety (do osiągnięcia przez płód zdolności do życia poza organizmem matki), jest wynikiem czynu zabronionego (do 12. tygodnia ciąży) lub gdy płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki).

Z kolei w myśl ustawy o zawodzie lekarza "lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30, z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym zakładzie opieki zdrowotnej oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ma ponadto obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego". Art. 30 mówi o obowiązku udzielenia pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki.

Z tej przyczyny głos zabrał w poniedziałek Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia. W lakonicznym komunikacie oświadczył za pośrednictwa Twittera:

Sprawę prof. Chazana kieruję do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

Jeśli potwierdzi się, że mogło dojść do złamania prawa, zwrócę się do prokuratury o wyjaśnienie sprawy.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

NFZ skontroluje prawidłowość realizacji kontraktu.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

MZ wraz z konsultantem krajowym sprawdzi postępowanie medyczne.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

Sprawę prof. Chazana kieruję do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) June 9, 2014

Dodał, że prawidłowość realizacji kontraktu skontroluje Narodowy Fundusz Zdrowia, a postępowanie medyczne sprawdzi Ministerstwo Zdrowia wraz z konsultantem krajowym.

"Jeśli potwierdzi się, że mogło dojść do złamania prawa, zwrócę się do prokuratury o wyjaśnienie sprawy" - zapowiedział minister.

Jak dodaje profesor deklaracja "niczego nie zmienia". - Ten cały medialny szum jest niepotrzebny. Deklaracja wiary leży u podstaw klauzuli sumienia. Nic nowego się w tym zakresie nie pojawiło, a klauzula sumienia nadal w Polsce obowiązuje. Czas przejść od ciężkich słów do polubownych rozwiązań - podsumowuje prof. Bogdan Chazan.


*\

Mundial 2014: Pełne składy wszystkich zespołów grających na Mundialu 2014

*2500 górników na bruk w Kompanii Węglowej. To tragedia!*Basen Ruda w Rybniku najpiękniejszy w Polsce? ZOBACZ ZDJĘCIA*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!