Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mirosław Neinert dla DZ: Kiedyś będziemy się z tego śmiali, że to był jedyny w historii Dzień Teatru, kiedy w teatrach było pusto

Aleksandra Szatan
Aleksandra Szatan
Mirosław Neinert, znakomity aktor i dyrektor Teatru Korez w Katowicach, w rozmowie z Ola Szatan
Mirosław Neinert, znakomity aktor i dyrektor Teatru Korez w Katowicach, w rozmowie z Ola Szatan DZ
- Kiedyś będziemy wspominać, że to był jedyny w historii Dzień Teatru, kiedy w teatrach było pusto. Jeśli jest coś złego, strasznego i trudnego do wytrzymania, to staram się zawsze znaleźć w tym pozytywne strony. I tym się pocieszać. Więc kiedyś będziemy się z tego śmiali. A teraz? No jest jak jest – mówi Mirosław Neinert, znakomity aktor i dyrektor Teatru Korez w Katowicach. W piątek, 27 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Teatru. W tym roku, dość szczególnie, bo teatry od kilkunastu dni są zamknięte w związku z epidemią koronawirusa. Mirosław Neinert jest gościem DZ.

27 marca przypada Międzynarodowy Dzień Teatru. W normalnych warunkach, teatry w ten piątkowy wieczór wypełnione byłyby po brzegi widzami, na scenach wystawiane byłyby znakomite sztuki w wybornej aktorskiej obsadzie. Byłoby gwarnie i wesoło. Ale w tym roku nie jest, a teatry od kilkunastu dni stoją zamknięte z powodu pandemii koronawirusa.

Jak w tej sytuacji radzi sobie Mirosław Neinert, aktor i dyrektor Teatru Korez w Katowicach? Jak znosi izolację i społeczną kwarantannę?

- W piwnicy było dużo do zrobienia porządków. W bibliotece książki trzeba poustawiać. Nagle jest czas, żeby z dziećmi pogadać, powygłupiać się i pograć w różne gry. Pokłócić się czasami, ale potem się pogodzić. Normalnie żyć. Człowiek cały czas marzył, żebym ja mógł być dłużej w domu. Ale byłoby fajnie, gdybym nie musiał jechać do teatru, tylko bym siedział w domu i rozmawiał. I spełniło się – podkreślił ze śmiechem dyrektor Teatru Korez. - Nikt tylko nie przewidywał, że tak mocno. I nie wiadomo na jak długo. Ale musimy się do tego przyzwyczaić. I znajdźmy w tym coś ładnego. Piszę nagle SMS-y do znajomych, których nie widziałem bardzo długo, na fejsie komunikuje się z ludźmi, których pamiętam sprzed 40 lat. I to jest fantastyczna strona tej sytuacji - dodał.

Żadne transmisje nie zastąpią teatru na żywo

Jak przyznaje, Międzynarodowy Dzień Teatru zamierza jednak delikatnie uczcić.

- Myślę, że z moją żoną, która też jest świetną aktorką wypijemy wieczorem trochę płynu dezynfekującego. Zrobimy wewnętrzne odkażanie i połączymy się z ludźmi teatru w ten sposób, których naprawdę brakuje mi na żywo. Bo teatr to jest jednak sytuacja na żywo. Tutaj jednak żadne transmisje, żadne telewizje tego nie zastąpią. Trzeba widzieć aktora, czuć tę atmosferę. Być w tym samym miejscu, co aktor. Wtedy to jest prawdziwy teatr. Ale zaraz to będzie. Wrócimy do tego - stwierdził dyrektor Teatru Korez.

Choć to święto teatru, to zaprezentował mały upominek dla czytelników Dziennika Zachodniego.

- Moje córki przygotowały serduszko, dla czytelników Dziennika Zachodniego. Zrobiły najpierw takie metrowe, ogromne, ale mówię: dziewczyny, ja tego nie pokażę. I jest takie, niebieskie - zaprezentował z dumą.

Co będzie dalej?

- Mamy różne plany, ale przede wszystkim spotkamy się z kolegami i zagramy, nie wiem, którą sztukę jako pierwszą i myślę, że wzruszenie zatka nas na trochę. Bo już tak tęsknimy za sobą. Ja ich nienawidzę tych moich kolegów aktorów, tak jak mnie wkurzają czasem. Ale jednocześnie bardzo ich kocham. I bez nich nie potrafię żyć – powiedział.

Zdaniem Mirosława Neinerta, ten sezon jest już spisany na straty.

- Podejrzewam, że do końca sezonu już się nie spotkamy. Może po wakacjach. Tak czuję. Jak będzie, nie wiem. Ale myślę, że ludzie tęsknią do siebie. A teatr daję tę możliwość, że człowiek może rozmawiać z innym człowiekiem. Słuchać, go, pochylać się nad nim. Tego będziemy potrzebowali najbardziej – podsumował dyrektor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera