Mistrz zdrowego śniadanka, czyli co jedzą dzieci

Ponieważ 8 listopada to Dzień Zdrowego Śniadania, odwiedziliśmy SP nr 2 im. Jana III Sobieskiego w Katowicach, która od lat angażuje się w promocję zdrowego odżywiania. W ramach akcji dzieci wraz z rodzicami i nauczycielami miały za zadanie przygotować zdrowy posiłek, a później go zjeść.

Katarzyna Kołodziej-Kawa, nauczycielka prowadząca akcję w katowickiej podstawówce, zapewnia, że zdrowe śniadanie towarzyszy jej uczniom codziennie.

- Dzieci przynoszą do szkoły posiłek składający się z kanapki, wody, owoców i warzyw. Za każdy element mogą otrzymać jeden punkt. W klasie mamy specjalną tablicę, na której to zapisujemy. Element rywalizacji wzmacnia w uczniach motywację do zdrowego odżywiania - tłumaczy pani Katarzyna.

Co jednak myślą o zdrowych śniadaniach sami zainteresowani? Tadzio Fedyniak z klasy 2b od bułki McDonalda czy też KFC bardziej woli kanapkę z serem, szynką i sałatą lub zbożowe płatki z mlekiem. - Bardzo się cieszę, że robimy razem kolorowe i zdrowe śniadania. Chciałbym też więcej zabaw z sałatkami - mówi Tadzio.

W szkolną akcję zaangażowani są rodzice. W dużej mierze dzięki ich pomocy dzieci przekonują się, że warzywa i owoce nie są straszne. Małgorzata Bensz, mama 7-letniego Michała uważa, że akcja "Śniadanie daje moc" pomoże i rodzicom, i ich pociechom docenić zdrowe odżywianie.

- Dzieci uczą się dobrych nawyków w domu. Jeśli rodzice propagują zasadę pięciu posiłków dziennie, wprowadzają warzywa i owoce, a nie chipsy i batony, to maluch nie będzie miał w przyszłości problemów ze zdrowiem i wagą - mówi Bensz.

W SP nr 2 działa też sklepik szkolny ze zdrową żywnością. Uczniowie mogą kupić tam sok z marchwi, pizzerinki na zakwasie, zbożowe batoniki oraz kanapki.

*Wyszedł ze szpitala i zmarł. Zwłoki znaleziono po roku 35 m od szpitala
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]
*Zmiana opon na zimowe obowiązkowa. ZOBACZ GDZIE i DLACZEGO