Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Europy na żużlu: pech Kacpra Woryny odebrał mu medal. Duńczyk mistrzem ZDJĘCIA

Leszek Jaźwiecki
Mistrzostwa Europy na żużlu: Stadion Śląski 2019
Mistrzostwa Europy na żużlu: Stadion Śląski 2019 Arek gola
Na Stadionie Śląskim rozegrano dziś, 28 września, ostatni, finałowy turniej o mistrzostwo Europy na żużlu. O medalach musiały zadecydować dwa dodatkowe wyścigi. Złoty medal wywalczył Duńczyk Mikkel Michelsen, srebrny krążek odebrał lider po trzech turniejach Rosjanin Grigorij Łaguta. Trzeci miejsce zajął ustępujący mistrz Duńczyk Leon Madsen, a czwarty był Kacper Woryna.

Podczas piątkowego treningu zawodnicy wyglądali na wyluzowanych. Rozmawiali ze sobą, wymieniali poglądy, ale o sobotnich zawodach mówili niechętnie. - Zobaczymy jak będzie, każdy przyjechał tu wygrać - mówił dyplomatycznie Woryna. W sobotę było już zupełnie inaczej. Zawodnicy skupieni przyglądali się ostatnim poprawkom mechanikom i myślami byli już na zawodach.

Podczas prezentacji zawodników najwięcej braw od widowni otrzymał Woryna. Nie ma się co dziwić, bo większość kibiców przyjechała z Rybnika i okolic by dopingować swojego zawodnika. - Jak tylko czas na to pozwala jeździmy tam gdzie startuje Woryna, a obecność na Śląskim była obowiązkowa - przyznał Grzegorz, kibic z Rybnika.

W pierwszym wyścigu pojechało trzech Polaków. Najlepiej wystartował z pierwszego Jarosław Hampel, za nim dojechał do mety Bartosz Smektała. Niespodzianką było ostatnie miejsce jadącego z dziką kartą Maksyma Drabika. W drugim starcie manewr Hampela powtórzył, tez z pierwszego pola, Leona Madsen. Trzeci do mety dojechał wicelider klasyfikacji generalnej Duńczyk Mikkel Michelsen.

W trzecim wyścigu też nie było walki, wygrał go Antonio Lindbaeck. Chwilę później na stadionie zrobiło się głośno. Pod taśmę podjechał Woryna. Ustawił się na pierwszym polu i... przegapił moment kiedy taśma poszła w górę. Najważniejsze, że dojechał do mety przed Grigorijem Łagutą, choć Rosjanin atakował do ostatnich metrów. Jeden punkt do lidera został odrobiony.

Kibice ostrzyli sobie zęby na walkę w 5. wyścigu w którym wystartowali lider Laguta i broniący tytuły Madsen. Rosjanin przechytrzył rywala na starcie i nie dał się wyprzedzić. Trzeci do mety dojechał Hampel. W kolejnym ochotę na zwycięstwo w Chorzowie potwierdził Paweł Przedpełski. żużlowiec forBet Włókniarz Częstochowa wygrał swój drugi wyścig. W 7. wyścigu kibice przyszli na Stadion Śląski wreszcie mieli powody do radości. Pierwszy do mety dojechał Woryna, ale mocno naciskał go Lindbaeck. Trzeci był Smektała.

Na Stadionie Ślaskim rozegrano dziś, 28 września, ostatnia finałowa rundę Mistrzostw Europy na żużlu

Mistrzostwa Europy na żużlu: na Śląskim najwięcej kibiców mi...

Bliski powtórzenia wyczynu Woryna był Drabik, który w 8. wyścigu najlepiej wystartował, ale potem dał się wyprzedzić Michelsenowi. Po dwóch startach prowadził niepokonany Przedpełski, przed Madsenem i Lindbaeckiem po 5 oraz Hampelem, Woryna i Michelsenem po 4.

W trzeciej serii startów Hampel nie dorzucił do swojego dorobku żadnego punktu, Woryna zaś musiał uznać wyższość Madsena. Po raz pierwszy powtarzano wyścig 11., po tym jak Przedpełski skradł start. W powtórce najlepiej pojechał Michelsen, niespodzianką było ostatnie miejsce Smektały. W zamykającym tą serię startów wyścigu Łaguta nie dał sobie wydrzeć wygranej, choć po starcie prowadzenie odjął Drabik. Rosjanin wypchnął żużlowca Sparty pod bandę, a sam pognał do mety.

W przerwie po 12. wyścigu długo z Madsenem rozmawiał Hans Nielsen. Czterokrotny indywidualny mistrz świata doskonale zna chorzowski obiekt. W 1986 roku wywalczył tam pierwszy tytuł i kila lat później jednego ze swoich koni nazwał Slaski.

Pechowy dla Kaia Huckenbecka okazał się 13. wyścig. Po kolizji z Vaclavem Milikiem obaj wylądowali pod bandą, sędzi uznał za sprawcę wypadku Niemca i wykluczył go z powtórki. Po raz drugi dobrym startem popisał się Przedpełski i dopisał do swojego konta trzy punkty, drugi był Hampel.

W 19. wyścigu liderowi z Rosji nosa przytarł Smektała, z Łagutą walczył jeszcze Milik, ale Czech nie dał rady. W 20. wyścigu znowu klasę pokazał Madsen, choć Przedpełski trochę napsuł mu krwie w pierwszym łuku.

Po 20. wyścigach nadal nie było wiadomo, kto zostanie mistrzem Europy. Miejsce w ścisłym finale mieli zapewnione Przedpełski i Michelsen, zaś w barażach pojechali Łaguta, Madsen, Lindbaeck i Woryna. Pierwszy pole , pierwsze, wybrał Rosjanin, obok niego na starcie stanął Madsen, a na trzecim Woryna.

Baraż dostarczył widzom niesamowitych emocji. Od startu prowadził Madsen, a nim jechał rybniczanin, a Łaguta zamykał stawkę. Lindbeack walczył z Lagutą jakby stawka było mistrzostwo świata, ale Szwed przegrał z maszyną i dojechał ostatni. Łaguta nie awansował do finału i jego pierwsze miejsce było mocno zagrożone.

W finale Przedpełski wybrał drugie pole, na pierwszym ustawił się Michelsen. Madsen po długim namyśle wybrał trzecie pole. Woryna nie miał wybory, dla niego pozostało ostatnie, czwarte pole.

Wielki finał. Wygrał go Michalsen i zrównał się punktami z Łagutą a to oznaczało dodatkowy wyścig. Również o brąz trzeba było stoczyć dodatkowy wyścig a zmierzyli się w nim Madsen i Woryna. Wyścigu o brąz nikt nie oglądał na siedząco, zwłaszcza, ze po starcie prowadził rybniczanin. Madsen naciskał, ale Woryna odpierał te ataki, na 3 okrążeniu z jego motocykl zaczął kopcić, a po chwili stanął. Rozpacz zawodnika ROW Rybnik, brązowy medal był tak blisko.

W finale prowadził Łaguta, ale popełnił błąd na wirażu co wykorzystał Duńczyk i pomknął do mety po złoto.

Nie przegapcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera