Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderstwo 16-latki pod Łowiczem. We wsi Dzierzgów chłopak zabił dziewczynę przed domem. Nożownik nie przyznaje się do zbrodni

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Podczas przesłuchania  22-latek nie odpowiedział jednak na pytanie, czy przyznaje się do winy. Odpowiadał tylko na pytania obrońcy dotyczące stanu zdrowia. Dodatkowo mężczyzna będzie poddany badaniom psychiatrycznym, które mają ocenić jego poczytalność w chwili ataku.Z ustaleń prokuratury wynika, że nastolatka i jej prześladowca dobrze się znali. Sąsiedzi zauważyli też, że młody człowiek starał się zdobyć dziewczynę, ale nie była ona zainteresowana związkiem. Jest prawdopodobne, że 22-latek brał dopalacze. Jak mówi Krzysztof Kopania 22-latek w feralną sobotę chciał się umówić z 16-latką, jednak dziewczyna nie chciała się zgodzić. Przyjechał więc do niej i doszło do zbrodni.
Podczas przesłuchania 22-latek nie odpowiedział jednak na pytanie, czy przyznaje się do winy. Odpowiadał tylko na pytania obrońcy dotyczące stanu zdrowia. Dodatkowo mężczyzna będzie poddany badaniom psychiatrycznym, które mają ocenić jego poczytalność w chwili ataku.Z ustaleń prokuratury wynika, że nastolatka i jej prześladowca dobrze się znali. Sąsiedzi zauważyli też, że młody człowiek starał się zdobyć dziewczynę, ale nie była ona zainteresowana związkiem. Jest prawdopodobne, że 22-latek brał dopalacze. Jak mówi Krzysztof Kopania 22-latek w feralną sobotę chciał się umówić z 16-latką, jednak dziewczyna nie chciała się zgodzić. Przyjechał więc do niej i doszło do zbrodni. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska P
Morderstwo 16-latki pod Łowiczem. Tragedia we wsi Dzierzgów w powiecie łowickim w gminie Nieborów. W sobotę (18 lipca 2020) w biały dzień zamordowana została 16-letnia dziewczyna. Została ponad 20 razy ugodzona nożem kuchennym przez młodego mężczyznę. Powodem mogła być zawiedziona miłość.

Morderstwo 16-latki pod Łowiczem

Tragedia rozegrała się na jednej z posesji we wsi Dzierzgów w powiecie łowickim w gminie Nieborów około godz. 14. Ze wstępnych informacji wynika, że 16-latka została kilkukrotnie ugodzona nożem przez młodego mężczyznę pod swoim własnym domem.

W czasie, gdy dziewczyna kosiła trawę przed swoim domem, na teren jej posesji wszedł jej znajomy, 22-letni mężczyzna z sąsiedniej wsi. - Niespodziewanie wyciągnął nóż zadając liczne uderzenia. Następnie uciekł w kierunku lasu - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, lekarz, a nawet helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego. Niestety nastolatki nie udało się uratować.

ZOBACZ RANKING

Morderca uciekł

Napastnik został zatrzymany około kilometra od miejsca zbrodni. Szedł zakrwawiony drogą, przez co zwrócił na siebie uwagę mijającego go policjanta będącego po służbie.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Na miejscu zbrodni znaleziono nóż kuchenny z ostrzem o długości 20 cm. Prokuratura ustaliła już, że napastnik był trzeźwy. - Pobrano też od niego .próbki krwi pod kątem badań na obecność środków odurzających. -Trwają czynności na miejscu zdarzenia - informuje prokurator Kopania.

Zarzuty dla mordercy

Mężczyzna został przewieziony do jednego ze szpitali psychiatrycznych w Łodzi. W niedzielę (19 lipca) wieczorem został przesłuchany przez prokuraturę i usłyszał zarzut zbrodni zabójstwa. Przesłuchanie odbyło się na terenie szpitala. - Lekarze wydali opinię, z której wynika, ze może on brać udział w czynnościach - informuje Krzysztof Kopania. - Po zakończeniu czynności podjęte zostaną dalsze decyzje, w tym co do wniosku o areszt - dodaje.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Podczas przesłuchania 22-latek nie odpowiedział jednak na pytanie, czy przyznaje się do winy. Odpowiadał tylko na pytania obrońcy dotyczące stanu zdrowia.

Dodatkowo mężczyzna będzie poddany badaniom psychiatrycznym, które mają ocenić jego poczytalność w chwili ataku.

Powody zbrodni

Z ustaleń prokuratury wynika, że nastolatka i jej prześladowca dobrze się znali. Sąsiedzi zauważyli też, że młody człowiek starał się zdobyć dziewczynę, ale nie była ona zainteresowana związkiem. Jest prawdopodobne, że 22-latek brał dopalacze.

Jak mówi Krzysztof Kopania 22-latek w feralną sobotę chciał się umówić z 16-latką, jednak dziewczyna nie chciała się zgodzić. Przyjechał więc do niej i doszło do zbrodni.

PRZECZYTAJ

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera