Podejrzany o zabójstwo 45-latka w Mysłowicach przyznał się do winy
Do zbrodni doszło w Wielkanoc, 12 kwietnia, w Mysłowicach. Tamtejsza Prokuratura Rejonowa nie ujawnia jednak okoliczności, w jakich do tego doszło. - Z uwagi na dobro toczącego się postępowania w chwili obecnej nie jest możliwe ujawnienie treści wyjaśnień oraz danych podejrzanego - wyjaśnia prok. Jolanta Gębska-Struska.
Wiemy jedynie, że Komenda Miejska Policji została zaalarmowana o ciężko rannym mężczyźnie, którego znaleziono na klatce schodowej jednego z budynków mieszkalnych przy ul. Gwarków w dzielnicy Piasek. Rannym okazał się 45-letni mieszkaniec miasta, który został najprawdopodobniej ugodzony nożem. Jego życia nie udało się uratować.
Na miejscu śledczy przeprowadzili szczegółowe oględziny, których celem było ustalenie przebiegu zdarzenia oraz zgromadzenie materiału dowodowego. Na tej podstawie wytypowano, że prawdopodobnym sprawcom zabójstwa jest 46-letni kolega ofiary. Tego samego dnia mężczyzna trafił do aresztu. Później usłyszał zarzut zabójstwa.
Obejrzyj dokładnie
- Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa z art. 148 par. 1 Kodeksu Karnego - informuje prok. Gębska-Struska.
Wspomniany wyżej artykuł Kodeksu Karnego mówi: „Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”.
46-letni mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?