Właściciele kamienic w częstochowskich Alejach Najświętszej Maryi Panny nie chcą remontu ulicy. Zapowiadają protesty nawet za cenę utraty przez miasto unijnej dotacji na ten cel - 44 mln zł.
Zainteresowani obawiają się przede wszystkim zamknięcia Alei i likwidacji miejsc parkingowych. Miasto drogi zamykać nie chce, ograniczy jednak ilość samochodów stających przy krawężnikach.
Remont, który rozpocznie się jesienią, a zakończy w 2013 r., obejmie pl. Biegańskiego oraz I i II Aleję.