Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ siatkarek. Stefano Lavarini: Nie ma znaczenia, z kim zagramy

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Krzysztof Szymczak
Przed meczem z Niemkami zastanawialiśmy się, jaki wynik byłby dla naszych siatkarek najkorzystniejszy i na kogo lepiej trafić w ćwierćfinale. Selekcjoner reprezentacji Polski w pomeczowym wywiadzie stwierdził jednak, że nie ma dla niego znaczenia, kto we wtorek będzie stał po przeciwnej stronie siatki.

Niewiele zabrakło, aby sobotnie starcie z drużyną zza naszej zachodniej granicy zakończyło się wygraną 3:1, która spowodowałaby, iż zamiast niepokonanej dotychczas Serbii nasze siatkarki w ćwierćfinale mierzyłyby się z Amerykankami. W czwartej partii Biało-Czerwone nie wykorzystały jednak dwóch piłek meczowych. Ostatecznie potyczka zakończyła się triumfem Polek 3:2.

- Niemki były trudnym przeciwnikiem, w jednym z setów niesamowicie blokowały ataki. Mój zespół miewał problemy, walczył sam ze sobą, ale osiągnął korzystny wynik. Cieszy, że ostatnie dwa tie-breaki udało się zakończyć sukcesem. Dziewczyny są zmęczone i potrzebują odpoczynku. W ostatnim czasie mocno działała adrenalina, która na początku maskowała to, jak wyczerpane są zawodniczki, ale z czasem to zmęczenie zaczynało dawać o sobie znać - ocenił sobotnie wydarzenia trener Biało-Czerwonych Stefano Lavarini.

Z Serbkami, a więc naszymi najbliższymi przeciwniczkami, Biało-Czerwone mierzyły się w pierwszym meczu drugiej fazy grupowej. Spotkanie zakończyło się porażką 0:3, a opiekunowi polskiej kadry właśnie ta potyczka podobała się, w wykonaniu jego podopiecznych, najmniej. W ćwierćfinale czeka Polki niezwykle trudna przeprawa. Ich rywalki nie tylko wygrały wszystkie dotychczasowe spotkania na mundialu, ale w dodatku tylko w jednym pozwoliły rywalkom na wygranie seta, a nawet dwóch (3:2 z Bułgarią).

- Liczy się to, że my awansowaliśmy do ćwierćfinału, a z kim zagramy, nie ma znaczenia. Gdy gra się o ważne cele, najważniejsze, by dać z siebie wszystko i spróbować wykorzystać moc, którą drużyna dysponuje. Oczywiście Serbia to znakomity zespół, dlatego czeka nas niezwykle trudne zadanie. Skoro jednak wywalczyliśmy promocję, to oznacza, że dotarliśmy do miejsca, w którym z takimi ekipami możemy walczyć - uważa selekcjoner.

Ćwierćfinałowy mecz Polska - Serbia zostanie rozegrany we wtorek w Gliwicach. Początek spotkania o 20.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MŚ siatkarek. Stefano Lavarini: Nie ma znaczenia, z kim zagramy - Sportowy24