Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Mulier fortis. Kobieta mężna" to dokumentalna opowieść o Zofii Kossak-Szczuckiej

Aleksandra Szatan
Aleksandra Szatan
Premierowy pokaz filmu dokumentalnego "Mulier fortis. Kobieta mężna"
Premierowy pokaz filmu dokumentalnego "Mulier fortis. Kobieta mężna" Fot Arkadiusz Gola
W katowickim Kinoteatrze Rialto odbył się premierowy pokaz filmu dokumentalnego "Mulier fortis. Kobieta mężna" w reżyserii Adama Kraśnickiego. W filmowym portrecie Zofii Kossak-Szczuckiej możemy lepiej poznać jej osobowość, wartość dzieła i życia doświadczonego zarówno miłością jak i cierpieniem. Telewizyjna premiera planowana jest w marcu tego roku.

Premiera filmu

Film o Zofii Kossak w najnowszym zapisie dokumentalnym jest próbą innego spojrzenia na niezwykłą osobowość tej kobiety – wpisanej w wielką historię, ale i zwyczajność życia w międzywojniu i współczesności.

Czy kandydatka do literackiego Nobla, mistrzyni pióra cenionych powieści historycznych, współzałożycielka Żegoty – odzwierciedla też fenomen pozytywnego feminizmu?

Refleksją o bohaterce tego filmu dzielą się członkowie rodziny – Anna Fenby, Taylor i Francois Rosset, a ponadto: Barbara Gruszka-Zych, prof. Krystyna Heska-Kwaśniewicz, dr Joanna Jurgała-Jureczka, prof. Ryszard Koziołek, dr Andrzej Sznajder, ks. prof. Jerzy Szymik, prof. Krzysztof Zanussi, abp Damian Zimoń, prof. Jan Żaryn.

- Bardzo dziękuję przede wszystkim za to, że ten film powstał. Jeśli on będzie trafiał w pewną wrażliwość widzów - zwłaszcza młodych - to będzie znakomita sprawa - powiedział Adam Kraśnicki, reżyser filmu.

Po premierowym seansie w Kinoteatrze Rialto odbyła się dyskusja z udziałem: dr Aleksandry Namysło (Oddziałowe Biuro Badań Historycznych IPN Katowice) oraz Diany Pieczonki-Giec, kierownik Muzeum im. Zofii Kossak Szatkowskiej w Górkach Wielkich.

- Wydaje się, że zaangażowanie Zofii Kossak w pomoc Żydom to jest jej najważniejsza karta jeśli chodzi o działania społeczne. To, co ona robiła wpisuje się w kanon wiedzy na temat stosunków polsko-żydowskich - mówiła dr Aleksandra Namysło z Oddziałowego Biura badań Historycznych IPN Katowice.

- Zofia Kossak imponuje mi po pierwsze konsekwencją w swoim sprzeciwie wobec zbrodni. To jest dla mnie bardzo ważne. A druga rzecz to odwaga - podkreśliła dr Aleksandra Namysło.

- Imponuje nie tylko tym, w jaki sposób przechodziła przez różne nieszczęścia, które były w jej życiu. Fascynuje mnie również fakt, że to co napisała w różnym czasie - 90, 80 czy 60 lat temu – to jest bardzo aktualne dzisiaj. To jakiś fenomen Zofii Kossak, że ona pewne rzeczy widziała poza czasem, poza przestrzenią. Jeśli czyta się Zofię Kossak, nie tylko książki, ale też różnego rodzaju wypowiedzi, listy, można to zauważyć - powiedziała Diana Pieczonka-Giec, kierownik Muzeum im. Zofii Kossak Szatkowskiej w Górkach Wielkich.

- Nawet w sytuacjach mocno niebezpiecznych ona zawsze zachowywała nutkę dobrego humoru. Z opowieści Władysława Bartoszewskiego wynika, że ona owszem była w konspiracji, ale do końca tej konspiracji zachować nie potrafiła. Bartoszewski opowiadał o tym jak jeździła tramwajem i dla celów konspiracyjnych zafarbowała sobie włosy. Ale jej się nie udało, miała ten kolor trochę zielonkawy i tym bardziej zwracała na siebie uwagę - dodała dr Aleksandra Namysło.

Dyskusję poprowadziła dr Joanna Jurgała-Jureczka, historyk literatury, pisarka

- Zofia jest moją wielką przygodą, trwają wiele lat - przyznała dr Joanna Jurgała-Jureczka.

Przywołała też kilka anegdot z życia Zofii Kossak. Wśród nich była opowieść o wierszykach, które pisarka wkładała dzieciom do prowiantu.

- Kiedy dzieci wyjeżdżały do Anglii czy do Szwajcarii z wnukami, to te wnuki potem na przykład raczyły się jajkami na twardo, a w środku znajdowały wierszyki: "jedzcie dziecięta, niech każde pamięta, że w Górkach Wielkich są smaczne kurczęta". To nie jest wielka poezja, ale tego było mnóstwo i na pewno świadczyło o jej wielkiej miłości - opowiadała dr Joanna Jurgała-Jureczka.

- Szczególnie w niej urzeka mnie to, że była osobą niezwykle odważną. Miała siłę i tą odwagą zarażała. Ona nie zostawała tylko przy słowie, za nią szedł czyn – podkreślił dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. - Instytut Pamięci Narodowej nie zapomina o takich kobietach. Takich kobiet, które zawstydzają i mężczyzn swoją działalnością – dodał.

- W moim przekonaniu dzisiaj stało się coś więcej niż tylko premiera kolejnego filmu dokumentalnego. Jestem przekonany, że odkryliśmy dla społeczeństwa polskiego kobietę mężną, niezwykły rozdział historii Polski – powiedział dr Andrzej Sznajder, dyrektor katowickiego oddziału IPN.

- Te pierwsze reakcje, które miałem okazję już zauważyć, ośmielają mnie do złożenia obietnicy, że na filmie – jako Instytut Pamięci Narodowej – nie poprzestaniemy. Ten film nie tylko przywróci w świadomości społecznej tę niezwykłą postać, ale będzie też żył. Zadbamy o to. Pragnę też zapowiedzieć, że niebawem ukaże się popularna publikacja z biografią Zofii Kossak, której autorką jest dr Joanna Jurgała-Jureczka. Podejmiemy także kilka innych przedsięwzięć edukacyjnych, popularyzatorskich związanych z osobą Zofii Kossak – dodał.

Film "Mulier fortis. Kobieta mężna" powstał w koprodukcji Instytutu Pamięci Narodowej z Telewizją Polską S.A. (2023).

Premierę telewizyjną filmu zaplanowano 26 marca 2023 roku o godz.20.00 w TVP Historia.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty